Oto zbiór piosenek, które gdzieś na pewno słyszałeś, ale zapomniałeś o ich istnieniu. Teraz masz okazję, by sobie je przypomnieć! Wszystkie utwory skrzętnie zbierałam latami t̶y̶l̶k̶o̶ ̶d̶l̶a̶ ̶s̶i̶e̶b̶i̶e̶
specjalnie po to, żeby się nimi podzielić...
UWAGA UWAGA!!! Jesteś świadkiem powstania najpierwszej w tej książce MINISERII! Na przestrzeni kilku następnych rozdziałów opiszę bowiem wszystkie hiciory, które są zawarte w jakże wspaniałej grze GTA Vice City, w którą nigdy nie grałam. Wiem jedno- jest ona istną wylęgarnią piosenek, które na pewno kojarzysz, więc podjęłam wspaniałomyślną decyzję wsadzenia ich w jedne miejsce w tej książce. Koniec tłumaczeń, przejdźmy do rzeczy!
Te zdanie, po którego usłyszeniu trzeba wyrzymać ubrania ze śliny, jest znane każdemu fanowi Twisted Sister. Prawidłową odpowiedzią na owe pytanie jest luzackie:
I wanna rock...
Jeśli odpowiedź będzie inna, prawdopodobnie zginiesz śmiercią męczeńską, by następnie zostać umieszczonym przez pana Dio w gablotce świętych rock'n'metalu. Zacne wyróżnienie, ale czy warto?
Pamiętasz KISS, tych białoryjców? Przy Twisted Sister wyglądają jak członkowie warty honorowej na pogrzebie Bieruta. Ja może zamieszczę fotkę poglądową, bo wyglądu tych wariatów naprawdę nie sposób opisać słowami:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Świry... Zresztą, wystarczy zerknąć na teledysk i już wiadomo, że mamy do czynienia ze specyficznym rodzajem humoru. Pamiętaj, jeżeli twój znajomy nie ogarnia, co to jest slapstick, to pokaż mu powyższy teledysk. Albo ten poniższy:
Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, która z tych piosenek jest bardziej znana zwykłym zjadaczom chleba, bo ja się już ich tyle nasłuchałam, że dla mnie obie są tak samo znajome. Także wybierz sobie i napisz, którą znasz, to przynajmniej nie będę żyła w nieświadomości.
Na koniec ciekawostka:
Ulubionym zajęciem zespołu Twisted Sister, oprócz darcia mordy i wybierania odpowiedniej bejcy do ryja w Castoramie, jest torturowanie wkurzonego człowieka, ojca i nauczyciela o imieniu Douglas, który przy mówieniu funduje każdemu odświeżający prysznic. Namawiają również młodzież do podjudzania Douglasa, gdyż wiedzą, że pod wpływem złości koleś wykazuje skłonności masochistyczne i nieraz przez swoje odpały lądował w szpitalu.
