Absolutnie niepodważalnie fantastycznie bajecznie WSPANIAŁA piosenka *rzyga serduszkami*
Nie jest wcale znana. Ani uwielbiana. Ani nawet nie jest obiektem kultu nastolatek. Ale wystarczy, że ją usłyszałam w reklamie Zalando i musiałam, no musiałam o niej napisać! No i co tam, reklama wystarczy, żeby utwór stał się rozpoznawalny. Czyli może tutaj egzystować, tak? Tak? Ludzie kojarzą- piosenka pasuje, ludzie nie kojarzą- nie wstawiać. A tę kojarzą. No.
Ja to bym chciała jeszcze taką anegdotkę powiedzieć, że jak ta reklama po raz pierwszy leciała to byłam w kuchni. I autentycznie myślałam, że mam omamy słuchowe. A jak się upewniłam, że to prawda, to prawie wywaliło mnie w kosmos z radości. Ale ze mnie kretyn.
Dobra, mój głupi kaprys wyjaśniony, teraz co nieco o piosence.
MARC BOLAN! Znaczy, ten co śpiewa. Ładnie śpiewa. I gra.
Generalnie to piosenki T. Rex są bardzo infantylne, a niektóre teksty to zlepka jakichś losowych rymów, ale to wszystko tak przepięknie brzmi! To jest trochę jak z AC/DC- niby cały czas to samo, styl identyczny przez 50 lat, a jednak i tak wszyscy ich kochają :D
Cosmic Dancer też nie ma jakiegoś głębszego sensu, za to ten nastrój jest nie do podrobienia! W ogóle to Marc miał swój własny, wyjątkowy sposób rymowania, wręcz czarował słowami, hipnotyzował nimi słuchaczy...
NIE BIERZ TEGO ZBYT POWAŻNIE, JA GO ZA BARDZO LUBIĘ, ŻEBY BYĆ OBIEKTYWNA!
~Mózg Autorki
A, nie sposób nie wspomnieć o pewnym fakcie. Tak jak 99% wszystkich artystów, których lubię, Marc Bolan nie żyje. Oczywiście. Nie mogło być inaczej.
Na szczęście pozostawił po sobie syna, którego imię wymyślał chyba po pijaku. Otóż, syn Marca Bolana nazywa się...
Rolan Bolan.
Jak widać, tendencja do rymowania przejawiała się u Marca we wszystkich aspektach życia. Ale fajnie, przynajmniej miałam z czego kisnąć przez pół godziny.
Dodam, że Marc był modelem. Chyba widać.
A oto Marc- edycja limitowana z krótkimi włosami:
Dobra, dobra, już kończę. Ile można pisać o jakiejś tam pioseneczce z reklamy.
CZYTASZ
Gdzieś to już słyszałem!
Ficción históricaOto zbiór piosenek, które gdzieś na pewno słyszałeś, ale zapomniałeś o ich istnieniu. Teraz masz okazję, by sobie je przypomnieć! Wszystkie utwory skrzętnie zbierałam latami t̶y̶l̶k̶o̶ ̶d̶l̶a̶ ̶s̶i̶e̶b̶i̶e̶ specjalnie po to, żeby się nimi podzielić...