Drarry

1.6K 43 6
                                    


Harry leżał w ogromnej wannie na chyba 10 osób , nie chciał takiej ogromnej wanny basenu ... ?

Ale jak zwykle jego mąż był na tyle przekonujący że poległ ... jak zawsze , on zawsze umiał go przekonać udobruchać był w tym najlepszy w końcu to ślizgon , pomyślał rozbawiony Harry .

Teraz Harry leżał w tym basenie i w końcu mógł się odprężyć po ciężkim dniu jego synek dał mu popalić . Byli z wizytom u Malfojów tam nawet Narcyza nie umiała zapanować nad jego synkiem , ale Lucjusz był zadowolony patrzał z ogromną dumą na swojego wnuka .

Harry pamiętał jak Draco go przedstawił rodzinie jako swojego wybranka na męża , ich wzrok i twarze te dziwnie , ale nie zauważył obrzydzenia czy rezygnacji nie po chwili zobaczyli zachwyt , zaczęli im gratulować przytulać i planować ich ślub . To był cudowny i zaskakujący wieczór .

Wiedział że Lucjusz jest zadowolony bo powiększy się jego władza w końcu zyskał do rodziny Wielkiego Wybrańca który uratował świat Wielkiego Lorda Harrego Jemsa Pottera , to było cudowne dla niego tyle pieniędzy taka władza .

Za to Narcyza była szczęśliwa bo wiedział że jej syn znalazł szczęście i to było najważniejsze a to że zyskali więcej władzy i pieniędzy to poboczną drogą ...

Ale Harry miał to gdzieś w końcu miał cudowną rodzinę która go chroniła kochała i wspierała to było najważniejsze .

Harry zaczął głaskać już swój duży brzuszek dziś był już ósmy miesiąc jeszcze chwila i pozna swoją córeczkę , nagle  znikąd nawet nie wiedział kiedy poczuł ręce które go oplatają .

- Draco nie strasz mnie tak 

- słoneczko ale ja nic nie zrobiłem 

Położył swoje ręce na jego brzuszku delikatnie go dotykając , całując go jednocześnie po barku karku i plecach .

- tęskniłem Harry 

- ja też kochanie 

Harry obrócił się do swojego platynowego boga seksu 

- nie ważne czy brudny mokry niewyspany zawsze wygląda przystojnie dostojnie lekko arogancko  i arystokratycznie jak prawdziwy Lord Malfoj 

- kochanie tyle komplementów czym sobie na to zasłużyłem 

Powiedział z cwanym uśmieszkiem gdy poczuł jak Harry siada na nim okrakiem .

- mówiłem ci już jak pięknie wyglądasz w ciąży z tymi oczami i tymi pięknymi policzkami

- codziennie kochanie 

Draco wymruczał tylko .

- i będę to do końca życia życia i jeszcze dzień dłużej 

Harry cały zaczerwieniony spojrzał na swojego męża ojca jego dzieci , spojrzał na niego nieśmiało .

- kocham cię Draco

-kocham cię Harry 

Po czym złączyli swoje spragnione usta , mimo że byli ze sobą już 10 lat a 8 lat po ślubie cały czas byli siebie spragnieni , zawsze ich do siebie ciągnęło , zawsze za sobą tęsknili to była ich miłość ...

Ich piękna miłość ... 

Ich cudowna rodzina ....

End 

Tomarry Drarry Snarry Lucarry one shotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz