Snarry

966 36 8
                                    

Tutaj będzie występował inny język i będzie on pogrubiony żeby go rozszronić :) 


Harry czuł ogromny ból głowy ,ostatnie co pamiętał to jak bawił się ze swoją siostrą w ogrodzie potem chyba ciemność .

Boże teraz do niego to doszło jego siostra , wstał gwałtownie otworzył oczy nie znał tego pokoju , wstał i ruszył w stronę drzwi  sam Harry nie wiedział jakim cudem ten zamek był pusty i jakim cudem znalazł wyjście , otworzył drzwi jednym machnięciom ręki drzwi .

Zima ..... Jak to zima .

Przecież on i Eli bawili się w ogrodzie był początek lata to nie możliwe .

Opadł na ziemie bezsilny , co się dzieje gdzie on jest . Usłyszał kroki obrócił się i zobaczył wściekłego mężczyzny ubranego całego na czarno a koło niego jakiś dziwny mężczyzna , wstałem gwałtownie i postawiłem tarcze rękom o miałem po nich się spodziewać .

- kim jesteście 

- jesteś w Anglii w szkole dla czarodziejów Hogwart 

Odpowiedział starszy , Harry się wścieka i oni to widzieli .

- jakim prawem mnie okłamujesz nie ma takiej szkoły 

- uspokój się bachorze tro....

Niestety nie dokończył .

- jak śmiesz śmiertelniku nazywać mnie bachorem 

- Powiedz mi drogi chłopcze kim jesteś 

Harry spojrzał an nich pogardliwie obrócił się chciał odejść ale postanowił na koniec coś jeszcze powiedzieć . Ale zobaczył wzrok czarno włosego był szczerze zaciekawiony .

- Harry Potter 

Chciał już odejść .

- gdzie chcesz odejść 

- muszę znaleźć siostrę zbyt długo mnie nie ma 

W końcu odezwał się czarno włosy 

- skąd wiesz 

Obróciłem się podeszłem do niego pachniał ogniem i hmmm czymś co kochał .

- bo ostatnie co pamiętam to jak w lato się z nią bawiłem a teraz jest zima 

Spojrzałem na swoją dłoń i wyczarowałem kule wodną i przemówiłem .

- Siostrzyczko jesteś tak 

Po dłuższej chwili w kulce pojawiła się urocza dziewczyna w tle dalej widział lato zaniepokoiło go to .

- Harry gdzie jesteś mama i tata boją się o ciebie 

- zawołaj ich kruszynko 

Spojrzałem na nich i na ich miny zaśmiałem się pod nosem .

- słodka prawda to moja malutka siostra istny anioł 

- co to za język 

Zapytał mężczyzna ale nie odpowiedziałem mu bo w kulce usłyszeliśmy krzyk .

- Harry gdzie ty do cholery jesteś 

- nie wiem 

- ojciec mówi że nie wyczuwa cię nie widać cię na mapach 

- jak to 

- Harry nie ma cię już dwa tygodnie 

Harry pobladł i upadł by gdyby nie ramiona silne ramiona mężczyzny .

- mamo gdzie ja jestem 

- nie wiem skarbie Luna mówi że to inny świat jest opóźniony od nas o parę wieków 

- mamo

Musiała wyczuć moje pytanie w tym słowie .

- kochanie ja nie wiem wiem tylko że możesz wrócić jeśli będziesz chciał proszę wróć boimy się o ciebie , Luna mówi o jakimś przeznaczonym boje się Harry

- mamo ja muszę muszę pomyśleć odezwę się 

- kocham cię skarbie pamiętaj tylko że ja nie mogę się z tobą porozumieć tylko ty możesz 

Pokiwałem głową i kulka znikła , a ja już totalnie się oparłem o niego , i co mam zrobić mój dom go tu nie ma , moje życie ......

Może wrócić ... miał tu kogoś ... kogo ?

Obrócił się jakby doznał olśnienia , spojrzał w te czarne tęczówki , to był on czuł to i widział że on tez coś czuje , dotknąłem jego policzka stanąłem na palcach i połączyłem nasze usta .

- jesteś moją bratnią duszą 

Severus wiedział to .

- posłuchaj muszę na jakiś czas wrócić do domu to uzupełnienie inny świat nie wiem czy uda mi się wrócić a muszę 

Severusowi serce pękało mimo że nawet go nie zna nie chciał go tracić .

- możesz wyruszyć ze mną tamten świat jest piękny inny ale piękny każdy cię zaakceptuje pokocha jak swojego  

Albus chciał się wtrącić , nie mógł pozwolić żeby jego marionetka odeszła , Harry to widział i przeniósł ich daleko od zamku .

- posłuchaj nie masz się co martwić w momencie gdy przyjmiesz mnie i naznaczymy się jako swoi twoje ciało i dusza będą czyste nikt nie będzie mógł tobą manipulować obiecuje ci 

I Severus wiedział że może mu zaufasz przytulił mniejsze ciało uklęknął zgarnął jego rękę .

- ja Severus Snejp przyrzekam kochać cię do końca mych dni moje ciało dusza i magia należą do ciebie 

- ja Harry Potter przyrzekam kochać cię do końca mych dni moje ciało dusza i magia należą do ciebie 

Pocałowali się a oni rozmyli się w powietrzu .......

Nikt już nie widział Mistrza Eliksirów ani szpiega Voldemorda a Albus stracił swojego pionka bez powrotu ......

Zapytacie się gdzie jest Harry i Severus ...

Niestety ja tego nie wiem , ale wiem jedno są razem szczęśliwi w miłości która była im pisała i w końcu się spełniła , dopełniają się nawzajem  i to najważniejsze .

End .

Tomarry Drarry Snarry Lucarry one shotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz