Tomarry Drarry Snarry Lucarry one shot

Snarry +18

Harry był małym napalonym nastolatkiem wybrańcem z burzą hormonów  , i z wielką skrywaną miłością do swojego nauczyciela .

Cała szkoła miała go za małego słodkiego chłopaka tak niewinnego że każdy chciał go mieć dla siebie , jego uroda była tak kobieca , jego ciało było tak kuszące że większość szkoły miała mokre sny o nim , ale on ich nie chciał , on chciał pewnego czarnowłosego dupka , pewnego nietoperza z krzywym nosem i ciałem boga szczelnie ukrytym pod warstwą ubrań , ale on go miał za małego chuderlawego chłopczyka który go wkurza za bezczelnego bachora ale skoro mówi że jestem bezczelny to się zabawmy Panie Profesorze ......

Harry popatrzał na swoją pelerynę niewidkę , zabawę czas zacząć Panie Profesorze ......

Snejp spojrzał jeszcze raz na burku ale nie nie miał zwidów ten list tam był cholera on naprawdę tam był .

Drogi Panie profesorze , oferuje Panu Dużą przyjemność i rozrywkę .

Zasady które musi Pan przestrzegać .

1 Zero pytań na temat mojej osoby itp 

2 Zero dotykania bez pozwolenia 

3 Zero szpiegowania mojej osoby 

4 W każdym momencie może Pan albo ja skończyć tą relacje zabawę 

5 Gdy zacznę zabawę nie może Pan jej przerwać 

Jeśli Pan złamie którą z tych zasad zabawa się kończy i nigdy nie wróci

Ufam że będzie Pan przestrzegał tych zasad bo jest Pan honorowy , oczywiście z  mojej strony będzie pełna dyskrecja i nie musi się Pan o nic martwić .

Chce zaznaczyć że będzie Pan moim pierwszym więc nie musi się Pan martwić że jestem w jakiś sposób (używany)

Jeśli Pan przyjmuje moje warunki wchodząc do wielkiej sali  podczas obiadu wlepi Pan komuś z domu lwa -50 punktów , to będzie taki sygnał dla mnie że mogę zacząć tą naszą zabawę .

Twój jak na razie 

Nieznajomy .

Zabawa....

Pełna dyskrecja....

Młode ciało....

I w dodatku chłopak......

Zaśmiał się pod nosem , tak to może będzie ciekawe .

Harry siedział przy swoim stole i dyskretnie patrzał gdzie jego profesor specjalnie pojawił się jako pierwszy i cały czas siedział i udawał że jadł , wszedł on wszedł i kierował się w jego kierunku ...

- Potter -50 punktów za patrzenie na swojego Profesora z pogardą 

Odszedł z wielkim uśmiechem sadysty , a mi serce stanęło on się zgodził ........

Czyli zabawę czas zacząć Harry wyszedł z wielkiej sali , staną za drzwiami założył pelerynę , ohh ja mu podziękuje za te 50 punktów na pewno .