*Perspektywa Tony'ego*:
Dziewczyny były takie niesamowite, że całkowicie im się oddaliśmy. Pojechaliśmy do na szybko wynajętego hotelu i łatwo się domyślić co tam robiliśmy.
Sama recepcjonistka widząc nas wiedziała, że nie wynajmujemy pokoi, aby grać w planszówki, a raczej spodziewała się, że to my będziemy pionkami.
Leżałem właśnie na hotelowej pościeli, a Sarah na mnie siedziała. W pokoju obok Shane obmacywał jej bliźniaczkę - Susan. Świetnie się dobraliśmy i wzajemnie uzupełnialiśmy.
-Chcesz spróbować czegoś więcej?- zapytała mnie Sarah, a ja nie odpowiedziałem tylko od razu obróciłem ją na plecy i zająłem miejsce na górze.
Sekundy zamieniały się w minuty, a minuty w godziny. Nagle dopadła nas chęć przewietrzenia się. Shane i Susan również mieli ochotę wyjść na zewnątrz, więc wyszliśmy na taras w jednym z pokoi. Kupiliśmy wcześniej trochę alkoholu, który teraz spożyliśmy.
Hotel, w którym się znajdowaliśmy liczył 5 pięter. Postanowiliśmy wejść na dach, bo czemu by nie. Było to głupie szczególnie, że nie myśleliśmy trzeźwo, ale nie pomyśleliśmy, że może się to źle skończyć.
Chwilę tam postaliśmy i podziwialiśmy widoki aż zerwał się dość silny wiatr. Przez wysokość budynku i alkohol w organizmie było nam ciężej utrzymać równowagę. Dziewczyny prawie spadły, więc chcieliśmy je złapać, ale podeszliśmy zbyt blisko krawędzi i obaj spadliśmy. Sarah i Susan chyba utrzymały się na dachu, ale nie mieliśmy pewności.
Wpadliśmy w jakieś krzaki i straciliśmy przytomność. Czułem promieniujący ból, który przeszywał całe moje ciało. Totalnie odleciałem i nie wiedziałem co się dzieje. Nie powinniśmy wchodzić na ten dach, ale teraz było już za późno...
------------------------------------------
Hej :) Znowu trochę krótki, ale akcja się rozkręca.
Bliźniacy po raz kolejny wylądują w szpitalu, ale trudno. Ważniejsze, jak dużych obrażeń doznali po upadku z tak dużej wysokości? Tego dowiecie się już jutro!
Pozdrawiam cieplutko <3
Ocenka, krytyka i błędy -> ->
CZYTASZ
Rodzina Monet- moja wersja
Teen FictionJest to moja wersja książki ,,Rodzina Monet". Wydarzenia są zmyślone!! Mile widziana krytyka i błędy :)) W większości piszę o braciach Monet, ale Hailie też się pojawia Rozdziały są codziennie!! (Może zawierać spojlery, ale żadne z wydarzeń nie dzi...