*Perspektywa Tony'ego*:
Co było z nami nie tak?! Czemu nie możemy zachowywać się w pełni normalnie?! Nasi rówieśnicy wiodą spokojne i nudne życie, a my kurwa, co tydzień odwiedzamy szpital. Już kilka razy otarliśmy się o życie, a ja chyba nawet 2 razy umarłem, co jest niemożliwe, bo wciąż żyję.
Moja rodzina od zawsze była inna i znacząco się wyróżniała, ale kurwa takie rzeczy chyba nigdy się jeszcze nie zdarzały. Cały czas ktoś próbuje nas zabić. Wiem, że my też czasem połamiemy jakiegoś kolesia w szkole, ale nie planujemy od razu jego śmierci. Choć w emocjach mówimy i myślimy różne rzeczy to nie zabilibyśmy jakiegoś przypadkowego chłoptasia. No może poza takim jednym...
------------------------------------
Dzisiaj udało mi się trochę napisać. Wiem, że to niedużo, ale przynajmniej lepsze niż nic.
Ocenka, krytyka i błędy -> ->
CZYTASZ
Rodzina Monet- moja wersja
Dla nastolatkówJest to moja wersja książki ,,Rodzina Monet". Wydarzenia są zmyślone!! Mile widziana krytyka i błędy :)) W większości piszę o braciach Monet, ale Hailie też się pojawia Rozdziały są codziennie!! (Może zawierać spojlery, ale żadne z wydarzeń nie dzi...