Clint: hejjj
Clint: Steve
Clint: Bucky
Clint: jesteście już razem?
Wanda: XDDD
Clint: no co?
Clint: jestem niecierpliwy
Clint: wiiiiięc?
Clint: @Steve @Bucky!!!!!
Bucky: obudziłeś mnie
Bucky: zabiję cię
Clint: tak tak
Clint: ale najpierw mi powiedz jak się ma mój ukochany ship
Clint: żyję w niepewności od kilku dni
Bucky: a jak ma się mieć?
Bucky: wszystko jest po staremu
Clint: Strange potrzebny na wczoraj
Clint: trzeba kogoś wpierdolić do portalu
Clint: ja, cholera, nawet zapłacę
Clint: byleby wrzucić tego debila, udającego hetero do portalu
Clint: @Stephen chodź tu, do jasnej ciasnej
Clint: potrzebuję cię
Clint: później będziecie się cimcirimcić ze Starkiem
Clint: jezu no!!!
Clint: wparuję wam do sypialni i nie będzie tak miło
Tony: w mojej sypialni aktualnie znajduje się ja sam
Tony: z tego co mi wiadomo, Strange nigdy w niej nie był
Tony: chyba, że pod moją nieobecność
Tony: to jednak byłoby dość dziwne...
Clint: zamknijjj sieeeeeee
Clint: gdzie jest twój chłopak?
Tony: chyba dziewczyna
Clint: Strange zmienił płeć?
Clint: jak się teraz nazywa?
Clint: Stephanie?
Clint Barton zmienił/a nazwę użytkownika Stephen Strange na Stephanie Strange.
Clint: gotowe!!
Clint: a teraz mi powiedz gdzie ona jest
Tony: ...
Tony: ja cię stary nie ogarniam
Stephanie: nie zmieniłem płci, panie Barton
Clint: Tony tak powiedział
Clint: nie wprowadzaj ludzi w błąd, Stark
Clint: ale nieważne
Clint: dobrze, że jesteś, Stephanie!
Clint: wrzucisz kogoś do portalu?
Clint: zapłacę w meliskach
Stephanie: najpierw zmień mi nazwę
Stephanie: bo nie umiem
Clint: XD
Clint Barton zmienił/a nazwę użytkownika z Stephanie Strange na Stephen Strange.
Clint: więc?
Stephen: kogo mam wrzucić?
Stephen: i ile będzie tej meliski?
Clint: hmm
Clint: dwa kilo?
Stephen: trzy
Clint: zgoda
Clint: chodzi mi o niejakiego Stevena Granta Rogersa, znanego również jako Kapitan Cipa
Clint: Ameryka**
Clint: na godzinkę
Clint: albo dwie
Clint: da się zrobić?
Stephen: wszystko się da
Stephen: zaraz się za to biorę
Clint: dziękuje!
Clint: a teraz idę skądś skołować tą melise
Clint: Stark, pożycz hajsu
Tony: spieprzaj
Bucky: XDDDDD
CZYTASZ
you didn't see that coming? || marvel chat
Humortony: chcesz mi powiedzieć, że TEN loki siedzi w pokoju mojego syna??? bruce: no właśnie ci to napisałem tony: ale co on u niego robi?? bruce: nie wiem bruce: no przecież nie wparuje młodemu od tak do pokoju tony: ty nie tony: ALE JA TAK