Loki: ej ej
Loki: chyba mam problem
Buck: znowu??
Loki: zamknij się
Clint: co żeś nawywijał tym razem?
Loki: NIC
Loki: tylko ten
Loki: tak jakby
Loki: zgubiłem Peterka?
Tony: co
Tony: coś ty napisał
Tony: co zrobiłeś
Tony: co
Stephen: Loki, co masz na myśli, mówiąc, że go zgubiłeś?
Loki: no że go zgubiłem
Loki: był a teraz go nie ma
Tony: MÓWIŁEM, ŻEBY ICH RAZEM NIGDZIE NIE WYPUSZCZAĆ
Tony: MÓWIŁEM
Clint: po pierwsze Stark, nie unoś literek
Clint: a po drugie, gdzie poszliście na randkę?
Loki: to nie randka
Loki: Peter chciał do wesołego miasteczka (znowu), więc poszliśmy
Loki: i potem się zgubił
Tony: ja cię zabiję
Stephen: spokojnie
Tony: jak mam być spokojny skoro ten idiota zgubił mojego syna???
Loki: sam się zgubił
Tony: NIC SIĘ SAMO NIE ROBI
Valkyrie: matko nie krzycz
Valkyrie: głowa mnie boli
Buck: XDD
Clint: przecież młody ma telefon
Clint: zadzwońcie do niego
Loki: BARTON JA NIE JESTEM GŁUPI
Loki: MYŚLISZ, ŻE GDYBYM MÓGŁ TO ZROBIĆ TO BYM TEGO NIE ZROBIŁ??
Loki: młody nie wziął telefonu
Valkyrie: Loki zamknij mordę
Loki: mordę ma świnia
Valkyrie: i twoja rodzina
Thor: ej!
Tony: fajnie, ale ja nadal nie wiem gdzie jest mój syn
Tony: a chciałabym wiedzieć
Tony: LOKI
Loki: szukam go cały czas
Stevie: gdzie ostatni raz go widziałeś?
Loki: młody poszedł na jakąś karuzele, a ja w tym czasie miałem iść po watę cukrową
Loki: ale jak wróciłem to go nie było
Buck: może wypadł z karuzeli i gdzieś tam teraz leży w krzakach
Tony: BARNES
Tony: jebnąć ci?
Buck: jedna z opcji, nie rzucaj się
Tony: najlepiej się zamknij
Tony: a ty Laufeyson szukaj mojego syna!!
Shuri: jak mogłeś zgubić moją kluseczke??? @Loki
Loki: MÓWIĘ, ŻE SAM SIĘ ZGUBIŁ
Loki: MIAŁ CZEKAĆ POD KARUZELĄ
Buck: może pod nią leży
Tony: BARNES!
Loki: BARNES!
Buck: ...
Buck: idę jeść
Tony: idź.
Loki: o mój boże
Tony: co
Tony: CO ZNOWU ZROBIŁEŚ
Loki: mam go
Loki: matko
Loki: cały i zdrowy
Tony: gdzie był???
Loki: ...
Loki: musiał do toalety
CZYTASZ
you didn't see that coming? || marvel chat
Humortony: chcesz mi powiedzieć, że TEN loki siedzi w pokoju mojego syna??? bruce: no właśnie ci to napisałem tony: ale co on u niego robi?? bruce: nie wiem bruce: no przecież nie wparuje młodemu od tak do pokoju tony: ty nie tony: ALE JA TAK