«chat 12»

7.8K 526 448
                                    

Stephen: panie Barton

Stephen: gdzie moja melisa?

Stephen: wywiązałem się z umowy

Stephen: pan nie

Clint: po pierwsze, żaden pan tylko Clint

Clint: a po drugie

Clint: sprawa się nieco skomplikowała

Stephen: co ma pan na myśli?

Stephen: znaczy, co masz na myśli, mówiąc, że sprawa się skomplikowała?

Clint: no bo ten

Clint: nie mam jeszcze tej herbaty

Stephen: zdążyłem się domyślić

Clint: Stark nie chciał dać mi kasy

Tony: nie jestem twoim sponsorem

Clint: jesteś sponsorem nas wszystkich

Clint: po prostu nie zdajesz sobie z tego sprawy

Clint: wracając do tematu melisek

Clint: mogę zaproponować w zamian coś innego

Stephen: co takiego?

Clint: Starka

Tony: co proszę?

Stephen: co takiego?

Clint: randka ze Starkiem zamiast tej głupiej melisy

Clint: to będzie sto razy lepsze

Clint: Stark >> melisa

Stephen: ...

Stephen: chcę po prostu dostać melise za wykonanie zadania

Clint: pieprzysz

Clint: chcesz Starka

Scott: to ten kolejny ship, yeah?

Clint: yup

Clint: ironstrange

Clint: shipkuje

Stephen: chcę melise

Clint: chcesz Staaaaarka

Tony: zamknij się, idioto

Tony: my się nawet, cholera, nie lubimy

Clint: od nienawiści do miłości jeden, malutki krok

Stephen: ten przygłupi playboy nawet mi się nie podoba

Tony: czarodziej od siedmiu boleści

Stephen: zamknij się Stark

Stephen: w każdej chwili mogę wrzucić cię do portalu

Stephen: i tak szybko stamtąd nie wrócisz

Tony: nie strasz nie strasz, bo się zesrasz

Stephen: odzywki gorsze niż w przedszkolu

Stephen: nie stać cię na więcej, Stark?

Tony: zamknij twarz

Tony: działasz mi na nerwy jak nikt inny

Tony: weź wyjdź

Stephen: chciałbyś

Stephen: nie dam ci tej satysfakcji i nie usunę się z tej grupy

Tony: sam mogę cię usunąć

Clint: dodam go

Tony: to znowu usunę

Clint: to znowu dodam i tak w kółko

Clint: no już, zamknij się

Tony: Barton, myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi

Clint: och, nie zaczynaj dramatyzować

Clint: facet jesteś czy nie?

Clint: bo czasami jesteś gorszy niż baba

Tony: wychodzę

Tony: i nie wiem kiedy wrócę

Clint: szerokiej drogi

Scott: Clint, to jest misja niemożliwa

Clint: co masz na myśli?

Scott: ten cały ironstrange

Scott: oni się nienawidzą

Clint: głupoty gadasz

Clint: to właśnie jest miłość

Clint: prędzej czy później do tego dojdą

Clint: z moją pomocą, ale jednak

Stephen: po prostu załatw mi tą melise

Clint: jaką melise?

Clint: aaa, tą melise

Clint: zapomniałem

Stephen: ...

you didn't see that coming? || marvel chat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz