Natasha: shippujący Stark, tego jeszcze nie było
Natasha: co następne?
Natasha: Thor nagle, w zupełnie nam nieznany sposób, stanie się mądry?
Natasha: Bruce i Vision zaczną się udzielać częściej niż raz na dwa miesiące?
Loki: XDDD
Loki: chyba zaczynam cię lubić
Natasha: a ja ciebie nie, ups
Peterek: niech pani da mu szansę
Peterek: niech wszyscy dadzą mu szansę
Loki: no właśnie, jestem fajny
Tony: chyba jak śpisz
Loki: ty się nie udzielaj
Tony: booo?
Loki: bo ja tak mówię
Tony: se możesz
Tony: nikt nie może rozkazywać Tony'emu Starkowi
Loki: ja mogę wszystko
Tony: no właśnie twój problem polega na tym, że nie
Peterek: tato, noo
Peterek: nie kłóćcie się
Tony: jeszcze nawet nie zaczęliśmy
Loki: to dopiero taka rozgrzewka
Peterek: nie obchodzi mnie to
Peterek: macie się nie kłócić, koniec kropka
Tony: ...
Loki: ...
Clint: XDDDDD
Clint: uciszyło was dziecko
Tony: ty się nie udzielaj
Clint: przepraszam bardzo, ale tak mi dziękujesz za zeswatanie z doktorkiem??
Clint: ty niewdzięczniku
Clint: człowiek się stara i co za to dostaje?
Clint: NO CO??
Szkocik: nic
Clint: NIC, DOKŁADNIE
Clint: pieprz się, Stark
Clint: ((z doktorkiem!))
Tony: wiesz co?
Tony: chyba skorzystam z twojej rady
Tony: dzięki:)
Clint: bsndkxhhskdkxodlxjndmmfmxosnxxkc
Clint: bedo szekszy!
Natasha: kocham cię bro XDDDDD
Clint: wszyscy mnie kochacie
Natasha: true
Clint: ej ale ja mam pytanie do młodego
Clint: @Peterek chodź na chwilkę
Peterek: co się stało, panie Barton?
Clint: powiedz mi, chłopcze
Clint: ty i Loki
Clint: o co dokładnie w tym chodzi?
Peterek: co ma pan na myśli?
Clint: to tylko przyjaźń czy, no wiesz
Clint: coś więcej?
Clint: a może friends with benefits?
Peterek: przyjaźnimy się
Peterek: dlaczego myśli pan, że to
Peterek: no wie pan
Clint: och, tak tylko pytam
Clint: muszę zapisać w dzienniczku shipów
Clint: więc tylko przyjaźń?
Peterek: dokładnie
Clint: okej, młody
Clint: możesz iść
Natasha: nie shippuj go z Lokim
Clint: dlaczego nie?
Natasha: bo to Loki!
Natasha: och, nie pamiętasz co ci zrobił?
Clint: to było dawno
Clint: już mu wybaczyłem
Clint: a Parker mówi, że Loks jest spoko
Clint: nie wierzyć Parkerowi?
Clint: to najbardziej szczere dziecko na świecie
CZYTASZ
you didn't see that coming? || marvel chat
Humortony: chcesz mi powiedzieć, że TEN loki siedzi w pokoju mojego syna??? bruce: no właśnie ci to napisałem tony: ale co on u niego robi?? bruce: nie wiem bruce: no przecież nie wparuje młodemu od tak do pokoju tony: ty nie tony: ALE JA TAK