«chat 36»

6.5K 485 243
                                    

Buck: Steve

Buck: Stevie

Buck: Stevieeeee

Buck: Steve Steve Steve

Buck: Steve, kochanie

Buck: Stevie, no

Tony: zgubiłeś Rogersa?

Buck: sam się zgubił

Buck: Steve, do cholery, chodź tu

Buck: jeśli zaraz się nie pojawisz, to nie odezwę się do ciebie do końca życia

Clint: nie dasz rady

Buck: zamknij się

Buck: STEVEN GRANT ROGERS

Buck: TRZY

Buck: DWA

Buck: JEDEN I PÓŁ

Buck: JEDEN

Clint: 0,5!!

Stevie: JESTEM

Buck: NO NARESZCIE

Buck: gdzie jesteś?

Stevie: na spacerze

Stevie: ale już wracam

Stevie: za chwilę będę

Buck: beze mnie???

Stevie: tak słodko spałeś, Buck

Stevie: nie miałem serca cię budzić

Buck: a co mnie to obchodzi

Buck: jestem na ciebie zły

Clint: ocho, strzelił focha

Buck: zaraz mogę strzelić, ale do ciebie

Clint: grrr

Stevie: Bucky

Stevie: będę za pięć minut

Buck: masz dwie

Buck: co jednak nie zmienia faktu, że jestem na ciebie zły

Stevie: wynagrodzę ci to

Buck: mhmm, jak?

Stevie: dam ci bardzo dużo buziaków

Buck: to mnie nie przekona

Stevie: zrobię wszystko, co tylko będziesz chciał

Buck: wszystko?

Stevie: wszystko

Buck: ale że wszystko wszystko?

Stevie: dokładnie

Buck: ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) okej

Buck: wybaczam

Clint: ta lenny face mówi wszystko

Clint: Barnes Barnes Barnes

Buck: 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️

Pietro: wiecie, że wróciła ta cała agentka Carter?

Clint: co proszę?

Sam: coś ty powiedział??

Tony: napisał* ...

Pietro: no, Maria mi powiedziała

Clint: jakim prawem??

Clint: Fury miał ją wysłać na misję i miała nie wracać

Pietro: ale wróciła

Clint: muszę się napić

Pietro: ostatnio za dużo pijesz

Clint: nie mów mi jak mam żyć

Pietro: przecież nic nie mówię, tylko zwróciłem na to uwagę

Clint: nie jestem alkoholikiem

Pietro: nic takiego nie powiedziałem!

Tony: napisałem*

Clint: ale właśnie to zasugerowałeś!

Pietro: nieprawda!!

Clint: więc po co była ta głupia uwaga?

Pietro: po prostu napisałem to, co myślę

Pietro: nie unoś się, ojciec

Clint: ...

Clint: nieważne

Clint: mam teraz ważniejsze sprawy na głowie

Clint: jako kapitan tych statków

Clint: muszę ich pilnować, nie?

Clint: i nie dopuszczać, żeby ktoś obcy na nie wtargnął

Pietro: pani Barton?

Laura: hmm?

Pietro: niech pani pochowa cały alkohol

Laura: XDDD

Clint: zamknij twarz, Maximoff, bo cię wydziedzicze

Pietro: ❤️

you didn't see that coming? || marvel chat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz