Buck: Steve
Buck: Stevie
Buck: Stevieeeee
Buck: Steve Steve Steve
Buck: Steve, kochanie
Buck: Stevie, no
Tony: zgubiłeś Rogersa?
Buck: sam się zgubił
Buck: Steve, do cholery, chodź tu
Buck: jeśli zaraz się nie pojawisz, to nie odezwę się do ciebie do końca życia
Clint: nie dasz rady
Buck: zamknij się
Buck: STEVEN GRANT ROGERS
Buck: TRZY
Buck: DWA
Buck: JEDEN I PÓŁ
Buck: JEDEN
Clint: 0,5!!
Stevie: JESTEM
Buck: NO NARESZCIE
Buck: gdzie jesteś?
Stevie: na spacerze
Stevie: ale już wracam
Stevie: za chwilę będę
Buck: beze mnie???
Stevie: tak słodko spałeś, Buck
Stevie: nie miałem serca cię budzić
Buck: a co mnie to obchodzi
Buck: jestem na ciebie zły
Clint: ocho, strzelił focha
Buck: zaraz mogę strzelić, ale do ciebie
Clint: grrr
Stevie: Bucky
Stevie: będę za pięć minut
Buck: masz dwie
Buck: co jednak nie zmienia faktu, że jestem na ciebie zły
Stevie: wynagrodzę ci to
Buck: mhmm, jak?
Stevie: dam ci bardzo dużo buziaków
Buck: to mnie nie przekona
Stevie: zrobię wszystko, co tylko będziesz chciał
Buck: wszystko?
Stevie: wszystko
Buck: ale że wszystko wszystko?
Stevie: dokładnie
Buck: ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) okej
Buck: wybaczam
Clint: ta lenny face mówi wszystko
Clint: Barnes Barnes Barnes
Buck: 🤷🏻♀️🤷🏻♀️
Pietro: wiecie, że wróciła ta cała agentka Carter?
Clint: co proszę?
Sam: coś ty powiedział??
Tony: napisał* ...
Pietro: no, Maria mi powiedziała
Clint: jakim prawem??
Clint: Fury miał ją wysłać na misję i miała nie wracać
Pietro: ale wróciła
Clint: muszę się napić
Pietro: ostatnio za dużo pijesz
Clint: nie mów mi jak mam żyć
Pietro: przecież nic nie mówię, tylko zwróciłem na to uwagę
Clint: nie jestem alkoholikiem
Pietro: nic takiego nie powiedziałem!
Tony: napisałem*
Clint: ale właśnie to zasugerowałeś!
Pietro: nieprawda!!
Clint: więc po co była ta głupia uwaga?
Pietro: po prostu napisałem to, co myślę
Pietro: nie unoś się, ojciec
Clint: ...
Clint: nieważne
Clint: mam teraz ważniejsze sprawy na głowie
Clint: jako kapitan tych statków
Clint: muszę ich pilnować, nie?
Clint: i nie dopuszczać, żeby ktoś obcy na nie wtargnął
Pietro: pani Barton?
Laura: hmm?
Pietro: niech pani pochowa cały alkohol
Laura: XDDD
Clint: zamknij twarz, Maximoff, bo cię wydziedzicze
Pietro: ❤️
CZYTASZ
you didn't see that coming? || marvel chat
Humortony: chcesz mi powiedzieć, że TEN loki siedzi w pokoju mojego syna??? bruce: no właśnie ci to napisałem tony: ale co on u niego robi?? bruce: nie wiem bruce: no przecież nie wparuje młodemu od tak do pokoju tony: ty nie tony: ALE JA TAK