Wesołych świąt!! 🎄🎅❤️
____________________________
Steve: masz tą melise? @Clint
Steve: jeśli nie, to mogę pomóc
Clint: teraz to se możesz
Clint: już kupiłem
Clint: Strange, melisa czeka w Stark Tower
Stephen: co proszę?
Clint: to, co widzisz
Clint: nie mam najmniejszego pojęcia gdzie mieszkasz
Clint: więc zostawiłem to świństwo u Starka
Clint: to chyba logiczne
Stephen: po pierwsze, melisa to nie świństwo
Stephen: melisa to najlepsza herbata na świecie
Clint: siki hipopotama
Stephen: a po drugie
Stephen: nie pójdę do Starka
Stephen: nie ma mowy
Stephen: @Wong, idź po moją melise
Wong: boli cię coś?
Wong: sam sobie idź
Wong: masz nogi?
Wong: masz
Wong: albo przez portal
Wong: nie rób problemów, Strange
Stephen: ...
Stephen: te trzy kropki ukazują moje niezadowolonie, złość i nienawiść
Clint: jest kropka nienawiści
Stephen: dlatego dałem trzy
Stephen: nieważne
Stephen: nie będę teraz tego tłumaczyć
Stephen: muszę jakoś zdobyć moją meliske
Clint: idź do Starka lol
Stephen Strange zmienił/a nazwę użytkownika Wong na Beyonce.
Clint: uu nauczyłeś się?
Stephen: tak
Beyonce: jesteś beznadziejny
Stephen: tak samo jak ty
Stephen: ktoś mi pomoże?
Clint: nie
Clint: masz tam iść sam
Clint: nie rób problemów, Strange
Tony: co to za karton stoi pod moją sypialnią??
Tony: a dobra, już wiem
Stephen: JESZCZE ZOSTAWIŁEŚ TO POD SYPIALNIĄ STARKA, ZGŁUPIAŁEŚ DO RESZTY??
Stephen: przecież ten głupek to wyrzuci
Tony: taki miałem plan
Tony: ale bardziej cię wkurzę tym, że będziesz musiał tu po to przyjść
Tony: więc tego nie zrobię
Tony: zapraszam!!
Stephen: spadaj
Stephen: Peter?
Peter: huh?
Stephen: nie ty
Stephen: ten drugi
Stephen: @Peterek jesteś?
Peterek: jestem, panie Strange
Peterek: o co chodzi?
Stephen: mam dla ciebie zadanie specjalne
Stephen: przyniesiesz mi coś?
Peterek: no pewnie!
Peterek: co takiego?
Stephen: w Stark Tower znajduje się pewna paczka z moją zawartością
Stephen: byłbym wdzięczny, gdybyś mi ją przyniósł
Stephen: zabiorę cię na lody czy co tam będziesz chciał
Peterek: nie ma sprawy!
Peterek: nic za to nie chcę
Peterek: zaraz się za to zabiorę!
Peterek: skończę tylko zadanie z matematyki
Peterek: pięć minut!!
Stephen: w porządku
Stephen: dziękuję
Tony: młody, nawet nie próbuj
Peterek: co?
Tony: nie przychodź tutaj po żadną paczkę
Tony: PAN STRANGE SAM SIĘ PO NIĄ POFATYGUJE
Peterek: ale
Tony: żadnego ale
Tony: albo odbiorę ci tytuł Avengera
Tony: razem z kostiumem
Peterek: co?
Peterek: nie może pan
Tony: oczywiście, że mogę
Tony: więc?
Peterek: :((
Peterek: przepraszam, panie Strange
CZYTASZ
you didn't see that coming? || marvel chat
Humortony: chcesz mi powiedzieć, że TEN loki siedzi w pokoju mojego syna??? bruce: no właśnie ci to napisałem tony: ale co on u niego robi?? bruce: nie wiem bruce: no przecież nie wparuje młodemu od tak do pokoju tony: ty nie tony: ALE JA TAK
