«chat 57»

5.7K 464 342
                                    

Peterek: hejka

Shuri: naklejka

Clint: alejka

Szkocik: sklejka

Tasha: maciejka

Buck: złodziejka

Sammy: kolejka

Shuri: czekaj, ale co wy robicie? XD

Clint: a nie bawimy się w rymy...?

Shuri: nie...?

Peterek: XDDDDD

Clint: wybaczcie, że jesteśmy starzy i nie rozumiemy języka młodzieży

Shuri: starość nie radość

Pietro: młodość nie wieczność

Shuri: cześć Pietro!

Pietro: witam księżniczkę

Clint Barton dodał/a użytkownika: Maria Hill.

Clint: dodam, jakbyś zapomniał, że masz kobitke

Pietro: ...

Clint: wybacz synu, ale ship Pietro x Shuri nie wchodzi w grę

Clint: chociaż

Clint: ale nie

Pietro: ojcze, pozwól mi to przemilczeć

Shuri: XDDDDD

Peterek: panie Clint?

Clint: co tam, młody?

Peterek: jest pytanko

Clint: słucham

Szkocik: nie mów słucham, bo cię wyrucham

Peterek: czy istnieje taka możliwość, żebym przyjechał do pana na weekend?

Clint: pokłóciłeś się z ojcem i ciocią May?

Peterek: nie nie, jasne, że nie

Peterek: po prostu chciałem trochę odpocząć od tego wielkiego miasta

Peterek: tata się zgodził, jeśli o to chodzi

Clint: nie mam nic przeciwko, dzieciaki się ucieszą, że w końcu spotkają spidermana

Clint: przyjedziesz sam?

Peterek: em no właśnie tu jest ten mały problem o którym prawdopodobnie zapomniałem wspomnieć na samym początku

Clint: czy ten problem nazywa się Loki?

Peterek: ...skąd pan wiedział?

Clint: kobieca intuicja

Tasha: tak, Clint, w twoim przypadku na pewno kobieca

Clint: skąd wiesz, może jestem kobietą???

Laura: jesteś stuprocentowym mężczyzną, kochanie

Laura: i Peter, co do Lokiego

Laura: jeśli bierzesz na siebie odpowiedzialność za niego, to okej

Laura: mam na myśli, wierzę ci, że się zmienił, ale tu jednak chodzi o moje dzieci

Peterek: pewnie!

Peterek: obiecuję, że Loki będzie grzeczny

Loki: czuję się jakbym miał pięć lat...

Loki: pani Barton, niech się pani nie martwi

Clint: będziesz spał w stodole

Tony: ej młody, ale nic mi nie wspomniałeś o Lokesie

Peterek: zapomniałem?

Tony: Lauro, pilnuj mi ich tam

Peterek: tato.....

Peterek: nie rób siary

Tony: :)

Tony: Lauro?

Laura: Clint kazał napisać, że Peter to duży chłopiec, wie co robi i sam może za siebie decydować

Laura: XD

Tony: Clint, weź wyjdź

Clint: heh

you didn't see that coming? || marvel chat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz