«chat 111»

4.4K 336 143
                                    

Obiecany trzeci rozdział! Prawie o nim zapomniałam 😅😅

______________________________________

Buck: Sam, jesteś najlepszym przyjacielem na świecie!

Buck: balcon is not dead

Sammy: ❤️❤️❤️

Clint: konflikt zażegnany?

Buck: jak najbardziej

Buck: dwa kosze śliwek zdecydowanie mnie przekupiły

Clint: wow

Tasha: aww Sammy!

Clint: kiedy ty to zjesz, Barnes?

Buck: o to to ty się nie martw

Buck: och, i Stevie?

Stevie: co tam, skarbie?

Buck: robimy dzisiaj z Samem męski wieczór, dołączysz?

Stevie: nie będę wam przeszkadzał?

Buck: nie pierdol

Stevie: język

Buck: no mam język, a co?

Stevie: ...

Stevie: gdzie ten męski wieczór?

Buck: u Wilsona

Wade: co u mnie?

Buck: co u ciebie?

Buck: ugh nie u ciebie

Buck: u tego drugiego Wilsona

Sammy: przepraszam bardzo, ale czy ty właśnie nazwałeś mnie drugim Wilsonem???

Tasha: o nie...

Buck: nie o to mi chodziło

Sammy: jestem dla ciebie drugim Wilsonem???

Buck: nawet nie znam tamtego!!

Wade: deadpool

Buck: wiem

Buck: nie o to mi chodziło

Buck: Sam, a ty się nie wygłupiaj i nie łap mnie za słówka

Sammy: przyniosłem mu dwa kosze śliwek, a ten nazywa mnie drugim Wilsonem.....

Buck: o boże nie denerwuj mnie

Sammy: o BoŻe NiE dEnErWuJ mNiE

Buck: a spierdalaj

Clint: BALCON

Clint: uspokoić się

Clint: przestańcie się kłócić o takie pierdoły

Sammy: Buck zaczął

Buck: chyba twoja stara

Sammy: a nie twoja?

Clint: ja pierdole?

Stevie: a było tak fajnie...

Buck: życie

Sammy: lajf is brutal

Buck: jeśli myślisz, że dokończę, to się grubo mylisz

Buck: a teraz wybaczcie, ale idę jeść

Sammy: MOJE ŚLIWKI

Buck: no sorry, ale teraz już są moje

Sammy: nienawidzę cię

Buck: ja ciebie też

Tasha: XDDDDD

Tasha: Stevie, T'Challa

Tasha: współczuję wam

Stevie: nie jest źle

T'Challa: tak

T'Challa: Sammy jest słodki

Tasha: tak, jak jest z tobą

T'Challa: możliwe

Clint: SALLA SALLA SALLA

Clint: wybaczcie

Clint: ale kocham ten czekoladowy ship

Tasha: czekoladowy ship, kocham

Shuri: same Clint

Clint: ALE SHETRO KOCHAM JESZCZE MOCNIEJ

Clint: co tam u was?

Clint: mój syn zdążył już coś zepsuć?

Shuri: nie, jeszcze, że nie

Shuri: jest bardzo

Shuri: miło

Pietro: yup

Pietro: Shuri to moja cudowna księżniczka ❤️

Shuri: awww bubu ❤️❤️

Clint: aaaaaa

Clint: uroczości moje

Clint: moja biedna cukrzyca

you didn't see that coming? || marvel chat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz