Wielki władca
Nagyszombat¹, wrzesień roku 1382
Jesienna słota zaskoczyła króla Ludwika, gdy zobaczył, że do Nagyszombat wjeżdżają węgierscy możni. Zwołał już naradę, by przysięgli Wilhelmowi, narzeczonemu Jadwigi. Czuł się jednak źle od samego ranka, niewiele zjadł, siedział tylko i pił gorzkie, niesmaczne zioła, które miały go, według medyka, wyleczyć.
Tymczasem król Węgier i Polski wiedział, że zbliża się już do kresu swoich dni. Jego misterny plan włożenia córkom na głowy korony Chrobrego i Stefana zostanie wykonany. Ufał, że Elżbieta dopilnuje wszystkiego i pomoże Marii i Jadwidze objąć trony. Król jednak nie zamierzał rezygnować i ostatkiem sił kazał zawołać Wilhelma. Młody Austriak miał odebrać dziś przysięgę wierności, jak niedawno Zygmunt Luksemburczyk w Zwoleniu.
Wilhelm wszedł do komnaty i skłonił się grzecznie, nerwowo odgarniając jasne włosy za ucho. Podszedł bliżej, spoglądając na króla. Ludwik był blady i miał podkrążone oczy, wyglądał źle i chorobliwie, był cieniem samego siebie. Umiał jednak postawić na swoim i polecić możnym, by uklękli i przysięgli nowemu królowi.
— Wołałeś mnie, panie.
— Tak, Wilhelmie — rzekł słabo Ludwik i wbił ciemne oczy w młodego Austriaka. — Jako mąż Jadwigi masz odebrać przysięgę.
— Wiem, królu — odparł Wilhelm. — Będę się starał rządzić dobrze i mądrze.
— Będziesz musiał. — Uśmiechnął się półgębkiem Ludwik. — W odpowiednim momencie podejdziesz do dziesięciu pierwszych i dasz im pierścień do pocałowania... — To mówiąc, węgiersko-polski władca zaniósł się kaszlem.
— Panie! — przeraził się Wilhelm. — Czy na pewno powinieneś mnie dzisiaj przyjmować? Obejdę się bez przysięgi! Poczekamy, aż będziecie się lepiej czuli.
Ludwik spojrzał na Habsburga spode łba, po czym ochłonął.
— Przyjmiesz przysięgę. A teraz wyjdź, chcę zostać sam.
CZYTASZ
Maria, król Węgier
Historical FictionMroki średniowiecza ukrywają wiele historii, które pragną być odkopane... Pokrętny los wciąż kręci się kołem, a Korona Świętego Stefana przechodzi z głowy na głowę, wraz z ciężarem władzy, jaki niesie... Schyłek wieku XIV na Węgrzech to czas anarchi...