-John Duff- usłyszałam po drugiej stronie słuchawki
-Przecież wiem do kogo dzwonie- zaśmiałam się
-I jak podobają ci się?- zapytał od razu, jak się domyśliłam o zdjęcia
-Ja właśnie w tej sprawie- powiedziałam przeglądając zdjęcia- Są super
-Ciesze się- uśmiechnął się- Za miesiąc ogłoszą...
-Wiem- przerwałam mu smutno- Strasznie się boję
-Nie masz czego
-To moja wielka szansa, John
-Wiem- byłam pewna, że uśmiechnął się niemrawo- Przepraszam, ale muszę kończyć
-John!- krzyknęłam śmiejąc się- Znowu?
Byłam pewna, że znowu sprowadził sobie jakąś panienkę na jedną noc
-Jestem tylko mężczyzną, Alice
-Baw się dobrze- zaśmiałam się i rozłączyłam- Muszę być silna- powiedziałam patrząc na zdjęcia przed sobą.....
***
Miesiąc później...
-To dzisiaj!- krzyczałam i biegałam po domu niecierpliwie
-Alice!- usłyszałam moją współlokatorkę
-Co?- gwałtownie przestałam skakać i biegać
-Ogarnij się ty cholerna kobieto- krzyknęła do mnie- Jesteś najlepsza wbij to sobie do głowy
-Kocham cię- przytuliłam się do niej
-Ja ciebie też- zaśmiała się- Odbierzesz?- zapytała, gdy już od dłuższej chwili patrzyłam w okno, a mój telefon niemiłosiernie dzwonił
-A tak, tak- powiedziałam podbiegając szybko do stolika i odbierając- Słucham?
-I co już dostałaś ten list?- krzyknął podekscytowany John
-Jeszcze nie- powiedziałam przegryzając paznokcie- Listonosz już dawno powinien przyjść
-Alice, już jest- krzyknęła moja podekscytowana przyjaciółka pokazując na listonosza wsadzający w skrzynkę sąsiadów listy- Chodź tu- zaczęła skakać
-Przepraszam- powiedziałam pośpiesznie do Johna i się rozłączyłam- I co?- podbiegłam do niej skacząc
-Idziemy- powiedziała otwierając drzwi i podbiegając szybko do listonosza
-Dzień dobry- uśmiechnął się dość młody i przystojny mężczyzna
-Mogę?- zapytała przyjaciółka i zabrała listonoszowi kilka kopert które miał w ręku- Rachunki, rachunki- przewijała moja przyjaciółka- Jest- krzyknęła i podała mi kopertę z napisem Victoria Secret
-Nie dam rady- powiedziałam i spojrzałam na kopertę. Emocje nagle wyparowały, a chęć dowiedzenia się czy zostałam przyjęta zniknęły
-Dawaj to- Kylie zabrała mi kopertę i gwałtownie ją rozerwała
-I co?- zapytałam przegryzając wargę
-O ja pierdole- usłyszałam- Zostałaś właśnie oficjalnie aniołkiem Victoria Sercret.....
Było by mi miło gdyby ktoś komentował moje rozdziały ;/
Wiec, proszę o komentarze i gwiazdki, będzie mi bardzo miło miśki ;*
Kocham Was
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...