-Kocham cię- powiedział po raz setny składając pocałunki na moim odkrytym brzuchu
Nawet nie wiem kiedy znaleźliśmy się w mojej sypialni
-Harry- szepnęłam lekko się unosząc przez co brunet zaprzestał swojej czynności
-Nie chcesz tego?- zapytał zdziwiony
-Chce- powiedziałam- Tylko, że już dawno tego nie robiłam- na moje słowa brunet od razu złączył nasze usta
-Kocham cię, tak cholernie cię kocham, Alice- jęknął gryząc moją szyję
-Ja ciebie też
A miała to być tylko zwykła służbowa impreza......
Kilka dni później.....
-Mam dla ciebie propozycję- powiedział uśmiechnięty Harry podchodząc do mnie, kiedy ja leżałam rozwalona na kanapie
-Jaką?- zapytałam ciekawa
-Wyjdźmy gdzieś- powiedział- Lećmy do Los Angeles
-Nie wiem, czy mogę mam pra.....
-Chrzanić to- przerwał mi
-Harry- zaśmiałam się- Kiedy?- zapytałam po chwili
-Dzisiaj wieczorem- odparł uśmiechnięty- Mam już zarezerwowany lot
-Co?- zapytałam zaskoczona- Harry tak nie można
-Nam można- pocałował mnie przelotnie w usta- Kocham cię, Alice, nie chce się z tobą nikim dzielić
-Dobrze- powiedziałam podekscytowana- Wyjadę z tobą....
-Załóż kaptur!- rozkazał mi Harry
-Ja nie mam kaptura- fuknęłam ciągnąc ciężką walizkę
Harry odwrócił się w moją stronę i spojrzał na mnie
-Masz- powiedział zdejmując z głowy czapkę i przykrywając się kapturem
-Aha- fuknęłam- Fajnie, po co mi to?
-Chcesz żeby cię ktoś rozpoznał?- zapytał sarkastycznie
-Ty racja- zaśmiałam się z własne głupoty zakładając czapkę i bardziej owijając się szalikiem
-Nie przesadzaj- zaśmiał się, kiedy zakrywałam nim połowę twarz- Tak jest dobrze- powiedział luzując mój szalik
-Pasażerowie lotu trzysta trzy do Los Angeles proszeni są o podejście do bramek- powiedział ktoś z głośników
-To nasz lot, chodź- krzyknął Harry, jakbym była głucha i zaczął biec w kierunku wejścia
-Harry zaraz się zabiję- warknęłam wyrywając mu rękę- Nie zapomnij, że mam bagaż- prychnęłam patrząc na moją walizkę
-Kobiety- powiedział szeptem
-Mężczyźni- powiedziałam głośniej...
Kiedy w końcu wsiedliśmy w samolot mogłam odetchnąć z ulgą
-Idę lulu- powiedziałam wyginając dolną wargę, jak dziecko
-Ja chyba też- powiedział brunet również wyginając dolną wargę
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanficCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...