Obudziły mnie głośne hałasy z kuchni
-Cholera- usłyszałam
Wstałam z łóżka, wcześniej nakładając na siebie szybko bieliznę i szlafrok, po czym ruszyłam w stronę kuchni
-Coś się stało?- zapytałam patrząc jak blondyn trzyma rękę pod strumieniem wody
-Oooo Alice- krzyknął patrząc na mnie i odrywając rękę od wody- To nic- uśmiechnął się
-Więc- zaczęłam chcąc zmienić temat- Zrobiłeś nam śniadanie?- zapytałam patrząc na naleśniki na stole i syrop kolonowy
-Jak widać- uśmiechnął się
-To co jemy?- zapytałam i usiadłam do stołu
Nie chciałam by któreś z nas poczuło się niezręcznie, bo naszej wspólnej nocy
-Tak- powiedział nadal trzymając swoją rękę drugą
-Pokaż to- powiedziałam widząc, że blondyn się męczy
-Ale to naprawdę...- przerwał kiedy dotknęłam jego ręki
-Trzeba to opatrzyć- powiedziałam patrząc na dość duże oparzenie
Jak on to zrobił?!
Po chwili już stałam przednim i smarowałam mu ranę maścią, a następnie zabandażowałam
-Dziękuje- uśmiechnął się patrząc na moje arcydzieło
-Nie ma za co- odwzajemniłam jego uśmiech- To może już naprawdę zjedzmy te naleśniki
-Mhmmm- zgodził się ze mną blondyn
***
Po skończonym posiłku poszłam się ubrać
-Ja będę się już zbierał- powiedział Niall zakładając buty
Przytaknęłam mu głową
-Było...- zaczęłam, ale nie wiedziałam co powiedzieć po wydarzeniach z ostatniej nocy
-Miło- dokończył całując mnie w usta, a następnie odchodząc mówiąc krótkie ,,cześć''....
![](https://img.wattpad.com/cover/50669578-288-k675186.jpg)
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...