Rozdział 31

4.2K 288 16
                                    


Gdy tylko wróciłam do domu ciągle jeszcze płynącymi łzami ruszyłam do pokoju Kylie

-Nienawidzę cię suko- warknęłam zdejmując nasze wspólne zdjęcia z jej tablicy korkowej

Szybkim ruchem wyjęłam z jej szafy walizkę po czym zaczęłam pakować do niej jej ciuchy.

Gdy już nie było miejsca na resztę  rzeczy orientacyjnie obejrzałam się po pokoju w celu znalezienia kolejnej walizki, ale bez skutku.

Po chwili namysłu otworzyłam okno i otarłam oczy.

Kylie pokój mieścił się centralnie nad frontowymi drzwiami.

Po chwili namysłu wyrzuciłam wszystkie rzeczy wraz z walizką za okno, następnie ruszyłam do łazienki, gdzie wzięłam wszystkie jej kosmetyki wyrzucając także przez okno

-I więcej się tu nie pokazuj- warknęłam jeszcze wyrzucając jakieś książki i płyty- Szybko poszło- powiedziałam do siebie z uśmiechem

Musiałam wyglądać jak jakaś psychopatka przez mój uśmiech, rozmazany makijaż i łzy lecące ciurkiem po moich policzkach....


***

Obudził mnie dźwięk przychodzącej wiadomości

Wydarzenia z wczorajszej nocy uderzyły we mnie jak piorun

Lekko się podniosłam, ale po chwili tego pożałowałam czując pulsujący ból głowy. Po chwili ruszyłam do kuchni w celu znalezienia jakiegoś leku.

Kiedy już odnalazłam to czego szukałam wzięłam proszek po czym popiłam go wodą łapiąc się przy tym za głowę

Przypomniałam sobie jeszcze o wiadomości, która mnie obudziła

-Jak ja jej nienawidzę- powiedziałam z łzami w oczach widząc wiadomość od Kylie

Był tam śpiący Harry z nagim torsem przykryty lekko pierzyną

Czyli z nią spał.....

Zdradził mnie z nią.......

Same Old Love /H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz