-Alice, obudź się- szturchała mnie z uśmiechem Kendall
-Spadaj- powiedziałam rzucając w nią poduszką, a drugą zakrywając sobie twarz
-Idę wziąć prysznic, a kiedy tu przyjdę masz być gotowa- powiedziała z uśmiechem i wyszła
-Kurwa, że co?!- warknęłam widząc, że jest 3;42- Ja pierdole- powiedziałam przeciągając się
Kendall dzisiaj spała u mnie w domu, ponieważ uzgodniłyśmy, że sokoro lecimy razem do Los Angeles to powinniśmy również razem pojechać na lotnisko
Po chwili brałam już prysznic
-Gotowa?- zapytała wchodząc do pokoju Kendall już w pełni ubrana
-Taaaaa- powiedziałam wkładając jeszcze ostatnie rzeczy do walizki i ją zamykając- Taksówka zamówiona?- powiedziałam kładąc głowę na walizce
-Tak- zaśmiała się z mojej miny, ale co mogłam poradzić na to, że byłam cholernie zmęczona?
-Chodźmy już, proszę- powiedziałam wstając
***
Kiedy dojechałyśmy na lotnisko podziękowałyśmy taksówkarzowi i zapłaciłyśmy mu należną sumę, po czym udałyśmy się na odprawę
-Buty powyżej kostki zdejmujemy- powiedział jakiś ochroniarz
Popatrzyłam na moje długie botki, po czym je zdjęłam z grymasem na twarzy
Kiedy bez większych problemów przeszłyśmy odprawę, poszłyśmy znaleźć wolne miejsca, by czekać jeszcze ponad godzinę na samolot
-Zabiję się- powiedziałam patrząc na zegarek
Po męczącej godzinie w końcu usłyszałyśmy ten ,,magiczny'' głos z radiowęzłów informujących, że pasażerowie lotu do Los Angeles, mają się ustawiać w kierunku bramek...
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...