Kiedy wróciłam na koniec wybiegu z ręką przyłożoną do twarzy nie mogłam uwierzyć w to co się przed chwilą stało
-Co to do cholery było?- podbiegła do mnie z uśmiechem Alex
-Nie wiem- powiedziałam z wielkim uśmiechem- Gdzie Lisa?- zapytałam po chwili, bojąc się jej reakcji
-Nie mam pojęcia- powiedziałam nadal na mnie patrząc z uśmiechem- Ale ci zazdroszczę
-Dzięki- odpowiedziałam po chwili
Chociaż nie wiedziałam czego.....
-Alice, kurwa- usłyszałam głos Lisy na co od razu się spięłam- Co to było?
-J-ja nie wiem, bo to Harry, ja....ja nie wiem- zaczęłam się plątać, a Lisa za chwilę spojrzała na mnie po czym złapała mnie za barki
Czy ona chce mnie zabić?
-To najlepsze co mogłaś zrobić w tym pokazie- uśmiechnęła się nagle
Aha.....
Odwala jej? Czy jest na sali psychiatra?
-Nie jesteś zła?- zapytałam patrząc na nią przestraszona
-Żartujesz- uśmiechnęła się- Jutro będzie o tym mówić cały Nowy Jork
Kurwa zapomniałam
-No tak- spojrzałam na podłogę
Moje rozstanie z Harrym było właśnie przez paparazzi i dziennikarzy, którzy uwzięli się na mnie. Byłam ich ofiarą......
-Mogę już wrócić do domu?- zapytałam szybko
-Tak, ale przecież później jest impreza koń...
-Tak, ale źle się czuję- szepnęłam i pobiegłam do swojej garderoby
-Ale, Alice...- krzyczała za mną, ale ja jej nie słuchałam, chciałam być już w domu
Teraz dopiero zdałam sobie sprawę jaki błąd popełniłam
Jutro będzie o tym głośno w całych Stanach, a może i na świecie, a ja nic nie będę mogła na to poradzić.
Znowu mnie zniszczą....Znowu nas zniszczą.....
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanficCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...