Rozdział 78

3.5K 238 13
                                    


-Dziękuję- powiedziałam, kiedy Ash zaparkował pod moim mieszkaniem

-Spotkamy się jutro?- zapytał patrząc na mnie

-Jutro nie mogę- skłamałam

-To może pojutrze?

-Zadzwoń do mnie- uśmiechnęłam się wychodząc z samochodu, w obawie, że Ash znowu będzie chciał mnie pocałować- Do zobaczenia- powiedziałam zamykając drzwi

wolnym krokiem ruszyłam w stronę mieszkania

Szybko zdjęłam swoje wysokie szpilki, które niemiłosiernie mnie gniotły

Nagle ktoś z tyłu złapał mnie w tali i przytrzymał moja usta ręką

Gwałtownie zaczęłam krzyczeć

-Cicho- usłyszałam głos Harrego, przez co złagodniałam, ale uderzyłam go łokciem w brzuch

-Kurwa- warknął łapiąc się za obolałe miejsce- Czemu?- zapytał

-Jak tu wszedłeś?- nie odpowiedziałam na jego pytanie

-Znam dobrze ochroniarza- powiedział poważnie

-Wyjdź stąd- warknęłam łapiąc go za ramię

-Wróć do mnie- obrócił się ściskając teraz moje ręce i stojąc niebezpiecznie blisko mnie- Wiem, że mi nie ufasz, ale kocham cię całym sercem, jesteś dla mnie najważniejsza, nie dotarłem do kaplicy, bo wszystko odwróciło się przeciwko mnie- powiedział patrząc mi w oczy- Uwierz mi to prawda

-Harry- zaczęłam

-Sprawiłem ci ból, ale wiem, że nadal mnie kochasz- przerwał mi

-Nie- skłamałam

-Nie zapomniałaś o mnie i nie kochasz Ashtona, prawda?

-Nie zapomniałam i nie kocham Ashtona, ale to koniec- powiedziałam, a po moim policzku zaczęły spływać łzy

Szybkim ruchem wydostałam się z jego objęć i odeszłam na bezpieczną odległość, ponieważ prawie go pocałowałam

-Nie odtrącaj mnie, bardzo cię przepraszam

-Idź już

-Przed chwilą chciałaś mnie pocałować, a teraz każesz mi odejść?

-Wyjdź- krzyknęłam,  a on spokojnie podszedł do mnie

-Kochaj się ze mną- powiedział- Udowodnię ci, że cię kocham

-Wole spać sama, jak zawsze- powiedziałam patrząc mu w oczy, a on jedynie pokiwał głową i zaczął iść w kierunku wyjścia...



Same Old Love /H.S.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz