-Wszystko okej?- zapytała Miley
Czy ona musiała uczepić się akurat mnie i akurat w takim momencie?
-Tak- odpowiadam trochę za ostro i podchodzę bliżej wybiegu by zobaczyć, czy zespół już wszedł.
-Gotowe?- zapytała Lisa podchodzą do nas
-Emily pamiętaj by się nie garbić i jak się odwracasz złap tył sukienki, zrozumiano?- zapytała rudej bardzo ładnej dziewczyny
-Tak- pokiwała głową
Nie mieliśmy na sobie jeszcze strojów w których wystąpimy, tylko stroje z identycznego kroju, byśmy mogli nauczyć się w nich chodzić, ponieważ niektóre stroje były naprawdę dziwne
-Zaczynamy?- usłyszałam głos Harrego za sobą przez co cała się spięłam- Musimy jeszcze dziś jechać do wytwórni i trochę się nam śpieszy
Na szczęście stałam tyłem do niego.
-Tak, już- uśmiechnęła się Lisa i kazała nam się ustawić
Byłam szósta i stałam dokładnie pomiędzy Miley i Kendall
-Zaczynamy- obok nas pojawiły się jeszcze jacyś ludzie, którzy mówili kiedy kto ma wychodzić
-Alice teraz ty- powiedziała Kim z tego co przeczytałam na jej etykietce przyczepionej do bluzki
Cała się spięłam, ale pewnym siebie krokiem wyszłam na wybieg, gdzie zobaczyłam chłopaków stojących w rzędzie przy mikrofonach. Spojrzałam odruchowo na Harrego, który śpiewał i miał zamknięte oczy.
Zawsze jak śpiewał miał zamknięte oczy by w pełni oddać się muzyce- przypomniałam sobie i się uśmiechnęłam.
Kiedy wracałam ciągle patrząc na Harrego, nie zwróciłam uwagi, że wszyscy chłopcy się na mnie patrzą.
Nagle Harry otworzył oczy, a jego wzrok odruchowo powędrował na mnie, przez co mogłam zobaczyć, że wytrzeszczył oczy i odprowadził mnie wzrokiem, aż do końca wybiegu.
To nie mogło inaczej się skończyć- mówiłam sobie w duchu
-Świetnie poszłaś- złapała mnie za rękę szczęśliwa Britney
-Dzięki ty też- powiedziałam pośpiesznie- Lisa będziemy jeszcze raz wychodzić?- zapytałam naszej reżyserki pokazu
-Chciałam dzisiaj zrobić dwa wyjścia, ale świetnie wyszło i następną próbę muszę uzgodnić z zespołem, a potem dostaniecie esemesa- uśmiechnęła się do mnie i odeszła
-Ulga- powiedziałam sama do siebie, a ból z brzucha nagle minął
Byłam szczęśliwa, bo mój plan mógł wypalić, a był on taki, żeby wyjść na wybieg, szybko przebrać się w swoje ciuchy i wiać do domu
Szybkim krokiem poszłam do garderoby. Słyszałam jeszcze jak Liam śpiewa.
Kiedy szybko się przebrałam wzięłam torebkę i już chciałam wyjść
-Jeszcze telefon- szybko zabrałam urządzenie z komody i otworzyłam drzwi
Zamarłam.
W drzwiach stał Harry patrząc na mnie morderczym wzrokiem...
Komentujcie ludzie i piszcie czy wam się podoba ;) Kocham Was
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...