-Dziękuję- powiedziałam taksówkarzowi, który przywiózł mnie pod budynek, w którym odbywały się próby- Proszę- wręczyłam mu należną sumę i wysiadłam z auta
W oddali zobaczyłam Harrego rozmawiającą z jakąś blondynką. Nie widziałam jej twarzy, ponieważ stała tyłem do mnie.
Nie zwracając większej uwagi, na dziewczynę i Harrego ruszyłam do wejścia
-Alice!- usłyszałam krzyk, przez co się odwróciłam i dostrzegłam tą samą blondynkę z którą chwilę temu rozmawiał Harry
-Gemma?- zapytałam zaskoczona rozpoznając siostrę Harrego
-Cześć- blondynka rzuciła się na mnie szczelnie mnie ściskając- Tak bardzo za tobą tęskniłam
-Ja za tobą też- uśmiechnęłam się i odsunęłam kawałem- Co ty tu robisz?
-Przyjechałam ustalić kilka ważnych rzeczy dotyczące..- zatrzymała się na chwilę- Mojego ślubu- krzyknęła uradowana
-Naprawę?- ucieszyłam się
-Musisz koniecznie przyjść- powiedziała, a Harry podszedł do nas i stanął obok Gemmy
-Z chęcią- uśmiechnęłam się
-Gemma Jacke dzwonił i już na ciebie czeka- powiedział do blondynki, a ona odwróciła się i pomachała w kierunku czarnego luksusowego samochodu, przy którym stał jakiś mężczyzna
-Muszę już iść- powiedziała szybko- Podasz mi swój numer? Musimy koniecznie się spotkać
-Pewnie- powiedziałam i podałam jej ciąg liczb, które od razu zapisała
-Pa- pocałowała mnie w policzek i pobiegła do samochodu
Odprowadziłam wzrokiem Gemme, po czym spojrzałam na Harrego, który mi się przyglądał.
-Co się gapisz?- prychnęłam i nie czekając na odpowiedź poszłam w kierunku drzwi
-Gdzieś ty była?- od razu podbiegła do mnie Lisa
-Przepraszam, ale ktoś mnie zatrzymał- próbowałam się usprawiedliwić
-Dobra już się nie przebieraj, tylko załóż szpilki- powiedziałam patrząc na moje trampki
-Dobrze- powiedziałam i szybko pobiegła do garderoby zdejmując moje trampki i nakładając szpilki
-Alice szybko, bo Lisa się wkurzy!- pośpieszyłam mnie Darcy, jedna z modelek
-Już- powiedziałam biegnąć
-Plany się zmieniły- spojrzała na mnie Lisa
-Ale jak to?- zapytałam zaskoczona
-Zamkniesz pokaz- uśmiechnęła się do mnie
-Ale, że ja?- zapytałam zaskoczona
-Dziewczyny ustawiajcie się i zaczynamy- nie odpowiedziałam na moje pytanie- A ty- wskazała na mnie palcem- Nie zawiedź mnie
-Obiecuję- po czym zaczęłam skakać razem z innymi dziewczynami
-Gratuluję- usłyszałam za sobą i zobaczyłam Harrego opierającego się o framugę drzwi
-Masz czego- spojrzałam na niego oschle
-Stary, idziemy- zza drzwi wyszedł Niall, klepiąc Harrego w ramię- O cześć Alice- uśmiechnął się blondyn, gdy mnie zobaczył
-Cześć- odwzajemniłam uśmiech
Proszę byście komentowali, bo chce wiedzieć, czy wam się podoba ;)Jak będzie dużo komentarzy to rozdziały będą cześciej ;))))
Kocham Was
CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...