Dzisiaj odbywała się próba pokazowa z zespołem
-Co jest?- zapytała Miley, gdy przebierałyśmy się w nasze stroję pokazowe
-Wszystko okej- uśmiechnęłam się
-Coś w domu? Na uczelni?- dopytywała
-Nie, naprawdę wszystko okej
-No dobra- odpuściła- A może przejmujesz się się tymi chłopakami z zespołu? Podobno to niezłe ciacha
-Podobno- skrzywiłam się
-Który ci się najbardziej podoba?
-Żaden
-Mi się podoba Harry- uśmiechnęła się- Jest tak cholernie przystojny i.....
-Pójdę już, bo jeszcze Lisa się wkurzy- przerwałam jej
Postanowiłam, że pójdę do naszej reżyserki powiedzieć jej, że się się czuje, ponieważ nie byłam jeszcze gotowa na spotkanie z Harrym
-Lisa?- krzyknęłam, gdy zobaczyłam ją na końcu korytarza
-ooo Alice- uśmiechnęła się do mnie- Chodź przedstawie cię komuś
Posłusznie podeszłam bliżej
-Poznaj to jest Niall- pokazała na blondyna chowającego się za ścianą
-Alice?!- zdziwił się Niall
-Cześć
-To wy się znacie?- zapytała zdziwiona
-Tak, jakby- powiedziałam i cofnęłam się parę kroków- Pójdę się przyszykować
-Czekaj!- krzyknął za mną Niall, ale ja się nie zatrzymałam tylko szłam przed siebie- Alice!- poczułam szarpnięcie za ramię
-Co?- odwróciłam się do niego przodem
-Co ty tu kurwa robisz?- zapytał trochę wściekły
-Biorę udział w pokazie
-Jesteś aniołkiem?
-A czy to ma jakieś znaczenie?- zapytałam
-Ma i to cholerne- patrzył mi ciągle w oczy- Harry cię szukał, gdzie byłaś?- zapytał nagle
-Wszystkie modelki proszone są na wybieg- przerwał nam głos dochodzący z głośników
-Musze iść- pobiegłam w stronę wybiegu
-Przecież i tak zaraz się spotkamy- krzyknął za mną- I tak się z nim spotkasz....

CZYTASZ
Same Old Love /H.S.
FanfictionCześć nazywam się Alice Maliker i mam 17 lat. Mieszkam w New Yorku i tutaj uczęszczam do liceum. Wcześniej mieszkałam w Londynie gdzie poznałam przystojnego i sławnego Harrego Styles. Pokochałam go, a on mnie, lecz teraz ja jestem tu a on pewnie gra...