-I jak ci poszło?-zapytałem ,kiedy wchodziłem do pokoju Lydii. Dziewczyna miała mi pomóc ,w
wyszukaniu Vess.-Choć ,i spójrz.-powiedziała. Podeszłem do biurka ,gdzie znajdowała się mapa ,i zaznaczone na niej punkty.
-Co to oznacza?-zapytałem ,i pokazałem na te wszystkie zaznaczone punkty.
-Z tego co mi powiedziałeś..pierwszy raz zobaczyłeś ją w starym magazynie.- pokazała palcem na punkt.- Później w lesie ,obok starego parku.-przejchała linią prostą do kolejnego punktu.- Za trzecim razem spotkaliśmy ją w lasie ,obok opuszczonej szkoły.-pociągnęła linię w prawą stronę. - Jeśli złączymy to wszystko ,z opuszczoną fabryką..powstanie kwadrat.
-Więc..myślisz ,że mogłaby tam być?-zapytałem.
-Tak. Ze wszystkiego wynika ,że powinna się pojawić tam dzisiaj w nocy ,podczas pełni.-odpowiedziała ,a ja kiwnęłem głową.
-Powininem tam iść?-zapytałem.
-Jeśli dasz radę..chodzi mi o to ,że mógłbyś się zamienić.-rzuciła.
-Już nad tym panuję ,Lydia.-zapewniłem ją.
-Muszę się jeszcze przyzwyczaić ,że stałeś się prawdziwym alfą..-westchnęła.
-Dobra ,Lydia. Muszę spadać. Dziękuje za wszystko..-powiedziałem z uśmiechem ,i zmierzyłem do wyjścia.
-Czekaj!-zatrzymał mnie jej głos ,odwróciłem się w jej stronę. -Myślałam ,że..jakby Vess się do nas przyzwyczaiła..mogła by zamieszkać u mnie ,mam wolny pokój.-stwierdziła.
-Jak coś..to jej przekaże.-odpowiedziałem ,a dziewczyna się uśmiechnęła.
CZYTASZ
Teach Me How To Live |teen wolf|
Teen FictionScott McCall to z natury bardzo pomocny chłopak i śpieszy z pomocą każdej nadprzyrodzonej osobie. Ale...czy pomoże jej ,aby narazić się na wiele problemów? UWAGA!! -książka inspirowana jest Teen Wolfem! -(dla hejterów ,i nie tylko) niektóre momenty...