6. "Udowodnij"

823 27 2
                                    

      Rozmawialiśmy z Hope jakiś czas ,i dowiedzieliśmy się sporo informacji. Dziewczyna opowiedziała nam więcej o ich dzieciństwie ,i rzeczach które ,robiły podczas niego. Dowiedziałem się także jak doszło do ugryzienia dwóch dziewczyn. Blondynka naprawdę nadzieję ,że uda nam się odnaleźć jej siostrę.

       Całą trójką szliśmy spacerem do lasu ,rozmawiając przy tym o różnych tematach. Hope okazała się być dość miłą osobą ,która nie przejmuję się skutkami jej czynów. Musiała nam zaufać ,że opowiedziała nam o tych wszystkich rzeczach.

-Mogłabyś dla nas coś zrobić?-zapytałem ,gdy byliśmy już w lesie.

-Zależy co..-odpowiedziała ,patrząc na mnie.

-Chciałbym..abyś przemieniła się w wilka ,i postarała się przywołać Vess do Beacon Hills.-powiedziałem.

-Nie robiłam tego od kilku lat.-rzuciła.- Ale..spróbuje.-dodała.

           Dziewczyna oddaliła się od nas ,i stanęła zza losowym drzewem ,które zakryło całe jej drobne ciało. Wraz z Stiles'em ,spojrzeliśmy na siebie zdziwieni ,a ja wzruszyłem ramionami. Po chwili usłyszeliśmy ciche warknięcie ,i znów wróciliśmy wzrokiem w miejsce gdzie przed chwilą była dziewczyna. Zza drzewa wyszedł wilk ,o brunatnym ubarwieniu ,i zielonych oczach.

       Patrzałem na stworzenie z otwartą buzią ,i mogę się założyć ,że mój przyjaciel wyglądał tak samo. Wilk podszedł do nas ,i patrzał się na nas chwilę. Nie mogliśmy uwierzyć ,że taka drobna dziewczyna ,przeistoczyła się w takie coś! Nagle stworzenie weszło głębieł w las ,i głośno zwyło ,dając do tego jakiś rytm. Po chwili przestało ,i znów schowało się za drzewo.

-Czuję się strasznie dziwnie..-przyznała Hope ,wychodząc zza drzewa ,poprawiając swoje rozwiane włosy.

-Dlaczego poszłaś za drzewo?-zapytał Stiles.

-Kiedy pierwszy raz przemieniłam się w człowieka ,byłam naga. I bałam się ,że teraz też tak będzie..-odpowiedziała lekko speszona.

-Co powiedziałaś ,poprzez zawycie?-zapytałem.

-Zawołałam ją. Zawsze tak robiłam..-wzruszyła ramionami.- Jak mogłabym zapytać..czy wy..też żyjecie w świecie nadprzyrodzonych?

-Ja jestem człowiekiem.-mruknął Stiles.

-Ja jestem..prawdziwym alfą.-odpowiedziałem pewnie ,a dziewczyna zamrszczyła brwi.

-Udowodnij.-rzuciła nagle.

-Chcesz abym się tutaj przemienił?-zapytałem ,z lekkim śmiechem.

-Nie musisz. Po prostu coś zrób.-stwierdziła ,patrząc mi w oczy. Na chwilę zamknęłem oczy ,i znów otworzyłem. -Są czerwone..-podeszła ,i bliżej przypatrywała się moim oczom.

-Jak u prawdziwego alfy.-wzruszyłem ramionami ,a dziewczyna się lekko zaśmiała.

-Teraz ci wierzę..

Teach Me How To Live |teen wolf|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz