69*

1K 72 103
                                    

(Cofnijmy to, że Jonghyun miał założone kajdanki na nadgarstkach XD )

Na dźwięk jego głosu moje serce zabiło mocniej. Starałam się pomalować tak, bym wyglądała świeżo, naturalnie, ale gdy podniosłam głowę on zauważył, że płakałam. Kiedy przyglądał mi się sam robił się smutny. To co wczoraj zobaczyłam w szpitalu nie dawało mi spokoju. Ciągle myślałam o tej dwójce i zastanawiałam się co to miało znaczyć. Czy oni już od dłuższego czasu mnie oszukiwali? Na to wyglądało. Dziewczyna czuła się dobrze w jego towarzystwie i czasami faktycznie czułam się niepotrzebna. Właśnie gdy zaczynałam się tak czuć, wychodziłam i szłam do Minho... Byłam taka naiwna. Uwierzyłam, że mnie kocha, a on pewnie się mną znudził.

-JiDi co się stało?- zapytał , a ja starałam się jakoś ukryć mój smutek

-To nie jest teraz ważne- powiedziałam i uśmiechnęłam się. Jonghyun wyczuł ,że ten uśmiech jest wymuszony, więc patrzył na mnie takim wzrokiem by mnie zmusić do gadania

-Jeśli jesteś smutna przeze mnie, to chce wiedzieć dlaczego- powiedział patrząc mi w oczy

-Jeśli jesteś smutna przeze mnie, to chce wiedzieć dlaczego- powiedział patrząc mi w oczy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-To nie przez ciebie Jonghyun. Zapomnij o tym, to naprawdę nic ważnego. Pośpieszmy się bo nie mamy za wiele czasu. Sehun załatwił mi tylko 10 minut- powiedziałam i spojrzałam na niego ze współczuciem

- Czyli zostało nam tylko 9 minut...- szepnął sam do siebie, ale i tak to słyszałam , bo byliśmy tu zupełnie sami

- szepnął sam do siebie, ale i tak to słyszałam , bo byliśmy tu zupełnie sami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Wyjeżdżam... Chciałam się z tobą pożegnać

-Nie uda mi się ciebie zatrzymać, prawda?- zapytał z nadzieją

-Już postanowiłam... Wyjadę zaraz po maturze- odpowiedziałam i przybliżyłam się do szyby, która nas dzieliła.

-Będzie mi cie brakować JiDi- powiedział , a w moich oczach pojawiły się łzy. Jonghyun patrzył na mnie smutno, ale z lekkim uśmiechem.

 Jonghyun patrzył na mnie smutno, ale z lekkim uśmiechem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
𝐃𝐀𝐍𝐆𝐄𝐑Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz