75*

1.1K 61 102
                                    

 Kiedy zobaczyłam Sehuna nie mogłam uwierzyć, że to on. Liczyłam na to, że to ktoś inny , że to po prostu zbieżność nazwiska i imienia. Czułam się strasznie głupio widząc go po 10 latach. Chłopak z wyglądu nie zmienił się za wiele, ale ja czułam się w jego towarzystwie jakoś obca. Przypomniałam sobie jak go poznałam na wyścigach aż do dnia w którym podpisałam papiery o naszym rozwodzie. Do teraz pamiętam jak był smutny i zły na mnie wtedy. W sumie liczyłam na to ,że on przyjedzie razem z Baekhyunem mnie odwieźć.

 W sumie liczyłam na to ,że on przyjedzie razem z Baekhyunem mnie odwieźć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-To naprawdę ty?- zapytał, a ja kiwnęłam mu potwierdzająco głową

-Miło cie widzieć Sehun- powiedziałam i usiadłam na przeciwko niego. Chłopak był cały czas we mnie wpatrzony. 

-Nie mogę uwierzyć , że tu wróciłaś. Strasznie za tobą tęskniłem- powiedział, a ja wtedy zbladłam bo zdałam sobie sprawę z tego, że to pewnie przeze mnie tu jest. Z tego co widziałam w dokumentach był tu stałym pacjentem.

-Przepraszam, że ...- zaczęłam , ale on mi przeszkodził. 

-Nie powinnaś przepraszać. To ja zawiniłem, nie dałem ci wszystkiego i dlatego odeszłaś. Teraz nie zmarnuję tej szansy- powiedział i położył  dłoń na mojej. Spojrzałam na nasze ręce, ale po sekundzie je rozdzieliłam...Nie chciałam dawać mu nadziei na coś co się nie stanie. Nie będę z nim.

-Przepraszam Sehun, ale ja mam już kogoś- powiedziałam i zobaczyłam jak te słowa go zabolały. 

Sehun posmutniał i otworzył lekko usta ze zdziwienia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sehun posmutniał i otworzył lekko usta ze zdziwienia. Poczułam się głupio, bo to trochę przypominało jakbym przyznała się mężowi do zdrady... W jego oczach nie było nic innego tylko smutek i rozczarowanie. Dziwiłam się, że on po 10 latach nadal o mnie pamiętał i nadal mnie kochał. Niestety ja przez te 10 lat chciałam o nim zapomnieć. Sehun był jedynym chłopakiem, o którego się nie martwiłam. Myślałam, że znajdzie sobie kogoś innego i ,że o mnie zapomni. Gdy Baekhyun mówił mi o jego sukcesach w firmie, myślałam, że jest z nim wszystko w porządku. Zdziwiłam się gdy okazało się to nieprawdą. Z nim było kompletnie na odwrót. On się przeze mnie załamał.

-Jak mogłaś?- zapytał  patrząc mi w oczy

-Tak wyszło. Mówiłam ci, że nie będziemy razem- powiedziałam by dać mu to jasno do zrozumienia. Chłopak prychnął pod nosem , wstał z fotela i bez słowa wyszedł z gabinetu. 

𝐃𝐀𝐍𝐆𝐄𝐑Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz