49

809 40 6
                                    

...J- chodź

Byliśmy już pod moim domem, nie jestem taka żeby zerwać z nim przez telefon czy smsa dlatego pójdę do niego i za nim pogadam ale dopiero jutro dzisiaj nie dam rady

J- Karolina- zawołal mnie kiedy otwierałam drzwi żeby wyjść z auta
K- tak?- siedzialam ciągle na fotelu
J- napisz do mnie jak będziesz w stanie okej?
K- mhm- uśmiechnęłam się do niego i wyszłam z auta.

Miałam już wchodzic ale zawołała mnie Faith
F- hej
K- część
F- wiesz mam do ciebie pytanie
K- tak?
F- wiem że to dużo czasu ale za 2 miesiące mam 18
K- to super
F- no i chciałbym cię zaprosić przyszlabys? Wiem że nie spotykamy się za dużo ale bardzo cię lubię i jako dziewczyna mojego brata.... No to jak?
K- z chęcią
F- jak super - przytuliła mnie mocno a ja oddałam uścisk
K- wiesz muszę iść
F- ja też papa
K- pa

Weszlam do domu, wzięłam prysznic ubrałam piżamę i poszłam spać.

Na drugi dzień wstałam, pomalowałam się i ubrałam

Na drugi dzień wstałam, pomalowałam się i ubrałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I krótkie niebieskie spodenki

Nie chciałam iść do szkoły szczególnie po wczoraj ale cóż....
Zeszłam na dół i ktoś zapukał do drzwi

K- Jacob?
J- mogę wejść?
K- jasne
J- nie pisałaś wczoraj
K- sorki zapomnialam
J- spoko
K- czemu przyszłes nie idziesz z chłopakami?
J- dzisiaj jakoś mi sie nie chce a wiem że ty idziesz sama
K- wiesz jak pocieszyć człowieka
J- no sory idziemy bo się spóźnimy?
K- mhm

Byliśmy w szkole wszyscy się na mnie gapili. Zobaczyłam jak udane nasza stronę Chase, Anthony, Josh, Jaden i Dylan

K- powie ktoś oco tu chodzi wszyscy się patrza
C- narazie nie, nie my
Jacob- co?
Josh- Jacob chodź na chwilę

Pov. Jacob
Ja- oco tu chodzi
J- cała szkoła gada o tym że Karolina chce zerwać z Paytonem była z nim dla fejmu i żeby się przespać, chcila Jeremiego ale on się nie dał i teraz poleciała do ciebie
Ja- co kurwa!
J- ciszej wiemy że to nie prawda
Ja- no właśnie to czemu jej i innym tego nie powiemy
J- bo kiedy Payton się o tym dowiedział wyszedł ze szkoły powiedział żeby jej nie mówic i sam z nią pogada
Ja- spoko ale oprócz dziewczyn nikt nie chodzi z nią do klasy więc jak mamy tego pilnować
J- one już też wiedzą i zajmą się tym
Ja- okej to dobrze ale nadal nie mogę w to uwierzyć
J- no i jest też post- pokazał mi go
Ja- ona tego nie napisała
J-wiem ale...- pokazał zdjecia a ja szybko wróciłem do niej nawet nie chciałem o tym myśleć

Pov Karolina
jest po 5 lekcji dostałam smsa od Chasa

Od Braciszek❤️❤️❤️:
Dawaj szybko przed szkołę szybko!

Do Braciszek❤️❤️❤️:
Idę

Z dziewczynami biegłam w stronę drzwi i słyszeliśmy tylko

P- jak kurwa mogłeś!
Jacob- Ogarnij się pogadaj z nią
A- uspokójcie się !

zobaczyliśmy tam Jacoba którego trzyma Josh i Paytona którego trzyma Jaden. Chase z Dylanem gadają coś do nich a wokół jest pełno ludzi. Payt ma rozwalona wargę a Jacob łuk brwiowy.

K- co się stało!?
Jacob&Payton- Karolina...- chłopaki ich puścili ale oni jak i połowa szkoły w tym Alexa gapili się i słuchali

K- nie! Niech ktoś mi powie oco ty chodzi do cholery!- wszyscy popatrzyli się na Paytona
K- Payton?....
P- odpowiedź mi byłaś ze mną dla fejmu i chciałas się tylko przespać w między czasie jeszcze był Jeremi a teraz Jacob?
K- Payt...- powiedziałam przestraszona
P- odpowiedz!
Jacob- nie krzycz na nią
K- spójnie- popatrzyłam na Jacoba
- jasne że nie jak mogłeś tak wogule pomyśleć- wrucilam do Paytona
P- a jak myślisz? Co?
K- kto ci tak powiedział?
P- cała szkoła o tym wie trudno się nie dowiedzieć
K- Alexa jak mogłaś !
A- ale skąd wiesz że to ja ją bym nigdy czegoś takiego nie powiedziała
K- ty jesteś do tego zdol- przerwał mi
P- to nie ona! Nie oskarżaj jej
K- co?
P- patrz- pokazał mi zdjęcia z imprezy
K- Payton tylko się bawiliśmy nic więcej
P- chyba za dobrze
K- wiesz dobrze że pomiędzy mną a nim nic nie ma
A- teraz już nie teraz jest Jacob
Jacob- zamknij się!
K- nie wtrącaj się i tak już odwaliłas za dużo
P- Maya do mnie pisała, tulilas się z nim?
K- tak ale to...
P- no właśnie -usmiechnol się, popatrzył w bok i wzdychnoł-popatrz na mnie i powiedz że się z nim nie pocalowalas
K- popatrzyłam na Jacoba a on spuścił głowę
P- wiedziałem... Jak mogłaś mówiłaś że mnie kochasz że ci zależy to wszystko kłamstwa
K- nieprawda
P- a post?
K- jaki post?
P- "Payton to przeszłość, gustuje w wyższa półkę bierzcie go!" To tez zabawa?
K- nie napisałam tego!
P- naprawdę chce w to wierzyć ale
K- wiem że to nie wygląda dobrze szczególnie po wczoraj ale to wszystko to nieprawda...
- też mówiłeś że jestem wszystkim, a jednak nadal z nią gadasz a wczoraj razem gdzieś jechaliście
P- mówiła że nie może chodzic więc ją odwiozłem do domu kiedy ty byłaś z nim!
- Karolina... Ta przerwa to już nie przerwa
K- c-co- widziałam uśmieszek na ustach Alexy która stała nieco za Paytonem
P-nie powinniśmy być razem to przerwa ale chyba do końca
K- co- po policzkach spłynęły mi łzy
K- mogę się zalozyc że to Alexa tak napisała
P- nie zwalaj tego na nią proszę
K- bronisz jej!!
P- nie ale skoro walisz lizać się z Sartoriusem to proszę bardzo!
K- wiesz że tak nie było i nie jest
P- może wiem może nie teraz to nie ma znaczenia miałaś rację z tym wszystkim
K- czyli to koniec tak chcesz to skończyć?!
P- najwyraźniej tak...
K- super!- rozpielam łańcuszek od niego
P- super!
K- super- powiedziałam ciszej, dałam mu naszyjnik do ręki i odeszłam płacząc.

Przecisnełam się przez tłum ludzi i szybko szłam do domu. Całą drogę płakałam, szłam kolo ruin. Co mi zależy poszłam tam. Usiadłam na dachu i myślałam jaka jestem popierdolona ja i moje życie. Jeszcze nie doszło do mnie to że go już nie ma zadzwonił do mnie Jacob mi leciały łzy i ciągnęłam nosem

K- co
J- gdzie jesteś
K- nie ważne
J- gdzie jestes!
K- na ruinach
J- co ty tam robisz
K- jeszcze cos?
J-zaraz tam będę- rozlaczylam się.

Wiedziałam oco chodzi Jacobowi, Tayler i wogule ale gorzej nie może być.

Wbiegłam w niego i mocno się przytuliłam a on to odwzajemnił.
J- przepraszam
K- daj spokój... Spieprzyłam
J- nie prawda...

in love || Payton Moormeier 🌷❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz