...N- nie dokończyliśmy jednej rzeczy a mi się nie chce czekac- teraz to go nic nie zatrzyma
K- nie chce tego!
N- zamknij sie- uderzył mnie a po policzku spłynęły mi łzyJego koszulka była na podłodze, nie marnując czasu ściągnął też moja. Próbowałam uciec, wyrwać się ale każda próba kończyła się uderzeniem w jakie kolwiek miejsce.
K- Noen przestań ()!
Chwycił mnie za włosy i przyparł głowę do poduszki
N- teraz najlepsza część- nachalnymi pocałunkami zjechał aż do rozporka który rozpiął. Ściągnął mi spodnie a potem swoje razem z bokserkami.
Zsunął mi majtki pod brzuchem poprawił mi malinkę.
Wrócił do moich ust, rozpiął mi stanik i gdzieś go rzucił.
Tak skończę zgwałcona... Już na zawsze z nim? Czym ja zasłużyłam nic złego nie zrobiłam. Dlaczego takie rzeczy mnie spotykają...
N- mała jeśli nie przestaniesz się wiercić będę musiał zrobić to siłowo a w tedy będzie bolało- jakby już tej siły nie użył
K- nie chce tego robić z tobą!
N- kogo interesuje czego ty chcesz?!
Wtargnął językiem do moich ust
K- błagam() stop- udało mi się wydusić
N- mała... Będziesz błagała żebym nie przestawał- nagle poczułam go w sobie
Straciłam jakie kolwiek nadzieję na ratunek.•St•
Chłopak przed chwilą zasnął. Ja poszłam sie umyć. Wychodząc popatrzyłam w lustro zobaczyłam posiniaczoną, "brudna" siebie. Wybuchłam płaczem nie mogłam na siebie patrzeć. Czuje się jak jedna z tych puszczalskich lasek chociaż ja tego nie chciałam.
Wzięłam kadrę i położyłam się jak najdalej od niego. Wiem że to dziwnie zabrzmi ale od kilku dni nie pamiętam co się działo przed tym jak tu trafiłam, ledwo pamiętam w jaki sposób się tu znalazłam.Pov. Noen
Od kilku dni podaje Karolinie tabletki przez które ma tracić pamięć. Zapomni że ja porwalem, zapomni o rodzinie, przyjaciołach i co najważniejsze o Paytonie. Wmowie jej zmyślają historie, że jestem jej chłopakiem i bardzo ja kocham. Będzie m się oddawała bez problemu, będzie robić wszystko co jej powiem. Kiedy straci pamięć wyjadę z no na Hawaje i tam będziemy szczęśliwi.
Muszę tylko pilnować żeby brała je regularnie bo przez zaniedbanie tego pamięć jej wróci.
No oczywiście nie będę czekał na to, bo to może być za 2 tygodnie do tego czasu ma się mnie słuchać jeszcze "trzeźwa".
Miałem ochotę na szybki numerek z nią dlatego też po obiedzie poszłem do jej pokoju i tam się z nią zabawiłem.Pov. Karolina
Obudziłam się rano. Koło mnie leżał ten potwór. Nigdy nie zapomnę co mi zrobił.
Chciałam wstać i idąc się do łazienki, niestety był szybszy i złapał mnie w tali. Przyciągnął do siebie i mruknął mi do ucha
N- jak się spało Karolciu?
K- p-pusc mnie
N- wczoraj byłaś świetna -uśmiechnął się
K- co tu chcesz ode mnie? Co ja ci zrobiłam?
N- nic mi mała nie zrobiłaś. Mam ochotę na ciebie i tak się składa że mi mało po wczoraj- zawisł nade mną
K- nie rób mi tego, nie znowu...
N- nie zrobię tego, nie na siłę bo dzisiaj mi się oddasz bez gadania albo w grę wejdą małe zabawki- nic nie powiedziałam, uratował mnie dźwięk jego telefonu.Spojrzał na niego i zdenerwowany wyszedł z pokoju. Nie wiem oco chodzi ale to był mega fart.
Usiadłam na łóżku i poczułam mocny ból głowy. Nie wiem czemu mnie aż tak boli, ciało rozumiem jestem cała w siniakach ale głowa?
C- dzisiaj siedzisz sama ale masz się ubrać w to- rzucił w moja stronę reklamówkę i zamknął drzwi
W środku były czerwone, koronkowe stringi i czerwony, koronkowy stanik. Nie ubiorę tego nie ma szans! Rzuciłam te rzeczy na podłogę i próbowałam zasnąć. Dzisiejsza noc nie należy do moich ulubionych no i późno poszłam spać.
Pov. Payton
Dzisiaj jedziemy po Karolinę. Wczoraj cały wieczór analizowałem drogę żeby bez przeszkód dojechać nas miejsce.Właśnie skończyła się ostatnia lekcja. Tayler powiedział że już się umówił z Noenem i już go nie ma w domu bo chłopak zerwał się z ostatniej lekcji.
CZYTASZ
in love || Payton Moormeier 🌷❤️
RomansPierwsze rozdziały są no bez bicia do dupy bo to pierwsza książka ale później wygląda to coraz lepiej więc zapraszam do czytania😅😉❤️