105

826 40 31
                                    

...N- nie dokończyliśmy jednej rzeczy a mi się nie chce czekac- teraz to go nic nie zatrzyma
K- nie chce tego!
N- zamknij sie- uderzył mnie a po policzku spłynęły mi łzy

Jego koszulka była na podłodze, nie marnując czasu ściągnął też moja. Próbowałam uciec, wyrwać się ale każda próba kończyła się uderzeniem w jakie kolwiek miejsce.
K- Noen przestań ()!
Chwycił mnie za włosy i przyparł głowę do poduszki
N- teraz najlepsza część- nachalnymi pocałunkami zjechał aż do rozporka który rozpiął. Ściągnął mi spodnie a potem swoje razem z bokserkami.
Zsunął mi majtki pod brzuchem poprawił mi malinkę.
Wrócił do moich ust, rozpiął mi stanik i gdzieś go rzucił.
Tak skończę zgwałcona... Już na zawsze z nim? Czym ja zasłużyłam nic złego nie zrobiłam. Dlaczego takie rzeczy mnie spotykają...
N- mała jeśli nie przestaniesz się wiercić będę musiał zrobić to siłowo a w tedy będzie bolało- jakby już tej siły nie użył
K- nie chce tego robić z tobą!
N- kogo interesuje czego ty chcesz?!
Wtargnął językiem do moich ust
K- błagam() stop- udało mi się wydusić
N- mała... Będziesz błagała żebym nie przestawał- nagle poczułam go w sobie
Straciłam jakie kolwiek nadzieję na ratunek.

•St•

Chłopak przed chwilą zasnął. Ja poszłam sie umyć. Wychodząc popatrzyłam w lustro zobaczyłam posiniaczoną, "brudna" siebie. Wybuchłam płaczem nie mogłam na siebie patrzeć. Czuje się jak jedna z tych puszczalskich lasek chociaż ja tego nie chciałam.
Wzięłam kadrę i położyłam się jak najdalej od niego. Wiem że to dziwnie zabrzmi ale od kilku dni nie pamiętam co się działo przed tym jak tu trafiłam, ledwo pamiętam w jaki sposób się tu znalazłam.

Pov. Noen
Od kilku dni podaje Karolinie tabletki przez które ma tracić pamięć. Zapomni że ja porwalem, zapomni o rodzinie, przyjaciołach i co najważniejsze o Paytonie. Wmowie jej zmyślają historie, że jestem jej chłopakiem i bardzo ja kocham. Będzie m się oddawała bez problemu, będzie robić wszystko co jej powiem. Kiedy straci pamięć wyjadę z no na Hawaje i tam będziemy szczęśliwi.
Muszę tylko pilnować żeby brała je regularnie bo przez zaniedbanie tego pamięć jej wróci.
No oczywiście nie będę czekał na to, bo to może być za 2 tygodnie do tego czasu ma się mnie słuchać jeszcze "trzeźwa".
Miałem ochotę na szybki numerek z nią dlatego też po obiedzie poszłem do jej pokoju i tam się z nią zabawiłem.

Pov. Karolina
Obudziłam się rano. Koło mnie leżał ten potwór. Nigdy nie zapomnę co mi zrobił.
Chciałam wstać i idąc się do łazienki, niestety był szybszy i złapał mnie w tali. Przyciągnął do siebie i mruknął mi do ucha
N- jak się spało Karolciu?
K- p-pusc mnie
N- wczoraj byłaś świetna -uśmiechnął się
K- co tu chcesz ode mnie? Co ja ci zrobiłam?
N- nic mi mała nie zrobiłaś. Mam ochotę na ciebie i tak się składa że mi mało po wczoraj- zawisł nade mną
K- nie rób mi tego, nie znowu...
N- nie zrobię tego, nie na siłę bo dzisiaj mi się oddasz bez gadania albo w grę wejdą małe zabawki- nic nie powiedziałam, uratował mnie dźwięk jego telefonu.

Spojrzał na niego i zdenerwowany wyszedł z pokoju. Nie wiem oco chodzi ale to był mega fart.

Usiadłam na łóżku i poczułam mocny ból głowy. Nie wiem czemu mnie aż tak boli, ciało rozumiem jestem cała w siniakach ale głowa?

C- dzisiaj siedzisz sama ale masz się ubrać w to- rzucił w moja stronę reklamówkę i zamknął drzwi

W środku były czerwone, koronkowe stringi i czerwony, koronkowy stanik. Nie ubiorę tego nie ma szans! Rzuciłam te rzeczy na podłogę i próbowałam zasnąć. Dzisiejsza noc nie należy do moich ulubionych no i późno poszłam spać.

Pov. Payton
Dzisiaj jedziemy po Karolinę. Wczoraj cały wieczór analizowałem drogę żeby bez przeszkód dojechać nas miejsce.

Właśnie skończyła się ostatnia lekcja. Tayler powiedział że już się umówił z Noenem i już go nie ma w domu bo chłopak zerwał się z ostatniej lekcji.

in love || Payton Moormeier 🌷❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz