(Z Perspektywy Flory)
- Złudzenie natury — krzyknęłam próbując wyminąć Glazed'a i prawie mi się to udało ale w ostatniej chwili musiał mi odebrać piłkę blokując moją technikę.
-Znowu?! - oburzyłam się na rozłożonymi rękami.
-Próbuj dalej a nuż może Ci się uda — rzekł rozbawiony Jaiden. Zacisnęłam tylko zęby i spojrzałam na niego ze wściekłością.
Znowu strzelił na bramkę. Jestem już 6 goli do tyłu. Co ja robię źle, że nie mogę go wyminąć? Z łatwością zabiera mi tę durną piłkę.
-Tylko nie zamęcz jej Jaiden — mruknął rozbawiony Greg. Tylko mi jego komentarza brakowało.
-Nie zamęczę,spokojnie — oznajmił stanowczo i opanowany.
-Jesteś gotowa na kolejną próbę Kwiatuszku? - zapytał Jaiden kopiąc do mnie piłkę.
-Jeszcze raz powiesz do mnie kwiatuszku a oberwiesz — warknęłam na niego z piłką pod butem. Ten tylko wzruszył ramionami.
Zaczęłam biec z piłką byłam bardzo blisko do tego aby go wyminąć kiedy usłyszałam jakiś szept.
-Blokada komety — zawołał Jaiden a w ziemi pojawiło się ciemne gwieździste niebo nie mogłam zrobić kroku w przód.
-To nie fer! - krzyknęłam kiedy Jaiden odebrał mi piłkę i strzelił po raz kolejny na bramkę.
-7 do zera Kwiatuszku — stwierdził podchodzą do mnie.
-Staraj się bardziej a może Ci się uda — dodał z uśmiechem Glazed.
-Przecież się staram! - zapewniłam go wściekła z rozłożonymi rękami.
-Jak widać za mało — dołączył się Kai.
Puściłam chłopakowi nienawistne spojrzenie i graliśmy od nowa.
Po pewnym czasie Jaiden zarządził koniec treningu w parach i kazał nam się udać na halę treningową z symulacją. Zgodnie z jego poleceniem poszłam wraz z drużyną pod wskazane miejsce.
-*Rozpoczynam identyfikację personalną* -Mówił cyfrowy głos z zamka otwierającego się na odcisk dłoni. Jaiden przyłożył swoją dłoń a skaner na panelu mu ją przeskanował.
-*Potwierdzam tożsamość, kapitan Akademii Czarnego Księżyca,Jaiden Glazed* - powiedział cyfrowy głos a drzwi przed nami się rozsunęły.
Ujrzałam długi korytarz w środku. Przyłożyłam sobie piąstkę do klatki. Lekko się przeraziłam.
-idziemy. Hala jest na końcu — oznajmił chłodno Jaiden.
Każdy za nim poszedł...ja też ale nie ukrywałam strachu.
Po chwili byliśmy na miejscu. Moim oczom ukazało się gigantyczne boisko sportowe z bramkami a na wprost niego konsola z trzema panelami i ekranami.
Jaiden podszedł do konsoli i zaczął coś klikać na panelu.
-Trener wspominał żebyśmy trenowali na poziomie średniozaawansowanym z pozwoleniem używania naszych taktyk i zagrań. A z drużyną, którą będziemy mieli symulacje jest Kryształowe gimnazjum — wytłumaczył poważnym tonem Jaiden.
Przymrużyłam powieki. Znam tę szkołę.
-Ustawcie się na boisku na swoich pozycjach i zaraz zaczynamy — zawołał Jaiden.
Poszłam na swoją pozycję.
-*Rozpoczynam symulacje wybraną przez użytkownika* - odezwał się cyfrowy głos.
CZYTASZ
Kwiatowa Napastniczka z tajemnicą II Inazuma Eleven (POPRAWKI)
FanfictionSpróbuję jakoś to skrócić. Oki? No to tak , jest to historia dziewczyny która z powodów osobistych musiała zmienić szkołę i rzucić pasję którą jest piłka nożna. Przenosi się do gimnazjum Raimona i poznaje dobrze wszystkim znanym Axela Blazea, Marka...