20#-Trening z Czarnym Księżycem.

133 6 0
                                    

(Z Perspektywy Flory)

- Złudzenie natury — krzyknęłam próbując wyminąć Glazed'a i prawie mi się to udało ale w ostatniej chwili musiał mi odebrać piłkę blokując moją technikę.

-Znowu?! - oburzyłam się na rozłożonymi rękami.

-Próbuj dalej a nuż może Ci się uda — rzekł rozbawiony Jaiden. Zacisnęłam tylko zęby i spojrzałam na niego ze wściekłością.

Znowu strzelił na bramkę. Jestem już 6 goli do tyłu. Co ja robię źle, że nie mogę go wyminąć? Z łatwością zabiera mi tę durną piłkę.

-Tylko nie zamęcz jej Jaiden — mruknął rozbawiony Greg. Tylko mi jego komentarza brakowało.

-Nie zamęczę,spokojnie — oznajmił stanowczo i opanowany.

-Jesteś gotowa na kolejną próbę Kwiatuszku? - zapytał Jaiden kopiąc do mnie piłkę.

-Jeszcze raz powiesz do mnie kwiatuszku a oberwiesz — warknęłam na niego z piłką pod butem. Ten tylko wzruszył ramionami.

Zaczęłam biec z piłką byłam bardzo blisko do tego aby go wyminąć kiedy usłyszałam jakiś szept.

-Blokada komety — zawołał Jaiden a w ziemi pojawiło się ciemne gwieździste niebo nie mogłam zrobić kroku w przód.

-To nie fer! - krzyknęłam kiedy Jaiden odebrał mi piłkę i strzelił po raz kolejny na bramkę.

-7 do zera Kwiatuszku — stwierdził podchodzą do mnie.

-Staraj się bardziej a może Ci się uda — dodał z uśmiechem Glazed.

-Przecież się staram! - zapewniłam go wściekła z rozłożonymi rękami.

-Jak widać za mało — dołączył się Kai.

Puściłam chłopakowi nienawistne spojrzenie i graliśmy od nowa.

Po pewnym czasie Jaiden zarządził koniec treningu w parach i kazał nam się udać na halę treningową z symulacją. Zgodnie z jego poleceniem poszłam wraz z drużyną pod wskazane miejsce.

-*Rozpoczynam identyfikację personalną* -Mówił cyfrowy głos z zamka otwierającego się na odcisk dłoni. Jaiden przyłożył swoją dłoń a skaner na panelu mu ją przeskanował.

-*Potwierdzam tożsamość, kapitan Akademii Czarnego Księżyca,Jaiden Glazed* - powiedział cyfrowy głos a drzwi przed nami się rozsunęły.

Ujrzałam długi korytarz w środku. Przyłożyłam sobie piąstkę do klatki. Lekko się przeraziłam.

-idziemy. Hala jest na końcu — oznajmił chłodno Jaiden.

Każdy za nim poszedł...ja też ale nie ukrywałam strachu.

Po chwili byliśmy na miejscu. Moim oczom ukazało się gigantyczne boisko sportowe z bramkami a na wprost niego konsola z trzema panelami i ekranami.

Jaiden podszedł do konsoli i zaczął coś klikać na panelu.

-Trener wspominał żebyśmy trenowali na poziomie średniozaawansowanym z pozwoleniem używania naszych taktyk i zagrań. A z drużyną, którą będziemy mieli symulacje jest Kryształowe gimnazjum — wytłumaczył poważnym tonem Jaiden.

Przymrużyłam powieki. Znam tę szkołę.

-Ustawcie się na boisku na swoich pozycjach i zaraz zaczynamy — zawołał Jaiden.

Poszłam na swoją pozycję.

-*Rozpoczynam symulacje wybraną przez użytkownika* - odezwał się cyfrowy głos.

Kwiatowa Napastniczka z tajemnicą II Inazuma Eleven (POPRAWKI)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz