Rozdział pierwszy

7.7K 432 41
                                    

Seul, wrzesień 2013 r

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Seul, wrzesień 2013 r.

Jest ciepły, słoneczny dzień. Przyjemny wiatr muska twarz szesnastoletniej dziewczyny, kiedy zatrzymuje się przed prywatną szkołą z internatem. Uśmiecha się radośnie, nie mogąc uwierzyć, że jej marzenie się spełniło i w końcu rozpocznie naukę w najlepszym liceum w mieście.

Trzy miesiące temu dotknęła ją tragedia i przez długi czas nie mogła dojść do siebie, ale pomoc przyjaciela postawiła ją na nogi i pozwoliła rozpocząć nowy rozdział w życiu. Teraz zamierza być zupełnie inną osobą i zostawić za sobą cały ból, którego doświadczyła w ostatnim czasie.

Rozpromienionymi oczyma spogląda na nowoczesny budynek, który jest miejscem, o jakim marzą wszystkie nastolatki w mieście. Nie jest to szkoła, do której może dostać się każdy. Ograniczenia są na tyle wysokie, że oprócz pieniędzy, liczą się także dobre wyniki w nauce. Tylko inteligentne osoby, które pochodzą z bogatych rodzin, mają szansę na uczęszczanie do tej placówki.

- Nie mogę uwierzyć, że tu jestem...

Nikt nie zwraca uwagi na szczęśliwą nastolatkę, oczy ludzi skupione są na idealnej parze, która wzbudza w nich podziw. Ciemnowłosy, szczupły chłopak z aroganckim wyrazem twarzy, obejmuje wysoką dziewczynę, której uroda jest tak zniewalająca, że bez problemu mogłaby startować w wyborach miss świata.

- Oni są doskonali. - Stojące uczennice zachwycają się urodziwą parą do tego stopnia, że ktoś mógłby pomyśleć, że są ich bogami.

- I możemy podziwiać ich tylko z daleka - mruczy pod nosem brunetka, której twarz pokrywa trądzik. - Słyszałaś, jak potraktowali chłopaka, który chciał zbliżyć się do Minah? - Towarzysząca jej koleżanka, wlepia w nią zdziwione oczy i kręci głową. - Dostaniesz dreszczy, gdy ci o tym opowiem. Podobno ten chłopak zamknął się w sobie i wychodzi z pokoju wyłącznie na zajęcia.

Ignorując wszystkich dookoła, nowa uczennica łapie walizkę i kieruje się do środka, by załatwić ostatnie formalności, które pozwolą jej na oficjalne rozpoczęcie nauki w wymarzonej szkole.

Ignorując wszystkich dookoła, nowa uczennica łapie walizkę i kieruje się do środka, by załatwić ostatnie formalności, które pozwolą jej na oficjalne rozpoczęcie nauki w wymarzonej szkole

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Otwiera drzwi i niepewnie wchodzi do środka, ponieważ w pomieszczeniu panuje nieprzenikniona, zatrważająca ciemność. Nic nie widać i przechodzą ją dreszcze, gdy słyszy skrzypnięcie materaca i czyjś oddech.

Jestem iluzją twojej miłości ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz