Rozdział dwunasty

3.3K 267 63
                                    

Nastał listopad

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nastał listopad. Na dworze robi się coraz zimniej. Uczniowie spędzają wolne chwile w swoich pokojach, wykorzystując ten czas na naukę. Każdy sumiennie przygotowuje się do grudniowych zaliczeń, które mają wyłonić najlepszego wśród poszczególnych roczników.

Są osoby, które w tym okresie nie potrafią skupić się na nauce. 

Minah, która nachodzona jest przez byłego chłopaka. On nie zamierza zostawić jej w spokoju, uparcie przekonując dziewczynę, by do niego wróciła. Ona ma mętlik w głowie i nie potrafi sobie z tym poradzić. Mimo że upiera się, iż nigdy mu nie wybaczy i to niemożliwe, aby między nimi znów do czegoś doszło, to coraz częściej myśli o tym, aby sprawdzić go i przekonać się, czy choć trochę się zmienił. Jimin ubiega się o nią i nastolatka widzi, że naprawdę mu zależy, ale boi się zrobić kolejny krok. Nie chce znów cierpieć. Boi się ponownie dopuścić do siebie Jimina, ponieważ nie jest głupia i jej największą obawą jest Jungkook, który kolejny raz może wtrącić się do ich związku.

Jungkook nie dopuszcza do siebie myśli, że osoba, której ufa najbardziej, mogłaby okazać się sprawcą. Jeśli to prawda, to bez wątpienia ten sam człowiek dwa lata wcześniej skrzywdził jego byłą dziewczynę. Jak dziś pamięta dzień, gdy Minah przybiegła do niego i wyjawiła mu, co widziała na własne oczy. Szarpała nim i powtarzała mu dogłębnie, że jest świadkiem tego, jak Hyorin była zastraszana. Powiedziała mu, dopiero kiedy dziewczyna opuściła szkołę, a on zaufał tamtej osobie na tyle mocno, że nie dopuszczał do siebie prawdy. Był rozchwiany emocjonalnie i to był dzień, w którym ostatecznie znienawidził Minah.

Tłumaczyła się, że nie zrobiła tego wcześniej, ponieważ się bała. On jej nie uwierzył i stwierdził, że wszystko zmyśliła.

Odnalezienie maski pośród rzeczy tej osoby wiele na to wskazuje, lecz nadal nie potrafi dopuścić do siebie myśli, że jeśli to prawda to zaufał człowiekowi, który okrutnie zniszczył jego byłą dziewczynę. Ale... jak to mogłoby okazać się prawdą, skoro ta osoba była z nim w chwili, gdy przechodził najtrudniejszy okres? Wspierała go i dzięki niej szybko się pozbierał po odejściu Hyorin.

W najgorszej sytuacji jednak jest Hanna. Dziewczyna wmówiła sobie, że odkąd spotkała Jina, to coś zaczęło nawiedzać ją w pokoju. Zjawa wmawia jej, że powinna się do niego zbliżyć...

Nastolatka jest przekonana o czyjeś obecności i to nie jest złudzeniem.

Poza tym wciąż czuje się niepewnie w towarzystwie osiemnastolatka, po tym, jak go pocałowała. Mimo że od tamtego czasu minęło wiele dni, to zauważyła, że coś się zmieniło. Nie jest pewna co takiego, ale wiele razy dostrzegła, że Jin przygląda jej się podejrzliwie, jakby próbował ją rozszyfrować.

Odnosi wrażenie, że od dłuższego czasu nie widzi w niej Hanny, a zupełnie inną osobą...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jestem iluzją twojej miłości ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz