Rozdział siedemnasty

2.8K 269 22
                                    

Hanna staje przed lustrem, z kamienną miną wpatrując się w swoje odbicie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hanna staje przed lustrem, z kamienną miną wpatrując się w swoje odbicie. W tym momencie całkowicie się wyłącza. Nikogo nie słucha, czy też o niczym nie myśli. Po prostu patrzy na siebie, nie zwracając uwagi na uczennice, które są zaciekawione jej zachowaniem.

Po szkole znów rozeszła się plotka, a Hanna i Jin są głównym tematem. Młodzież gorączkowo gawędzi między sobą, zastanawiając się, o co chodzi w związku z ich ostatnią kłótnią.

- Naprawdę uważasz, że w tym pokoju dzieje się coś niepokojącego? - Jedna z dziewczyn wbija zaciekawione spojrzenie w koleżankę. - Ona faktycznie czasami zachowuje się specyficznie, ale ja nie wierzę w plotki o duchach.

- Z tym pokojem jest coś nie tak. Dlaczego Jungkook interesuje się dziewczynami, które tam mieszkają? Najpierw Hyorin, a teraz ona...

- Myślę, że to zbieg okoliczności. On i Hanna od początku się nie lubili, więc to nie ma ze sobą żadnego powiązania.

- Ale wczoraj przyszli razem na stołówkę! On objął ją ramieniem, więc nie wmówisz mi, że w dalszym ciągu są wrogami! - Z oburzenia krzyżuje ramiona na piersiach. - Dziewczyny z tego pokoju wyraźnie go do siebie przyciągają...

- Więc zostań jej współlokatorką i zobacz, czy Jungkook zwróci na ciebie uwagę. - Jej koleżanka jest rozbawiona tą teorią. - Przecież oni robili przedstawienie. Nie widziałaś uśmieszku na jego twarzy? Nie wiem, o co chodzi, może coś planują i właśnie to przeraża mnie najbardziej.

Hanna odrywa wzrok od swojego odbicia i unosi kąciki ust w uśmiechu. Kątem oka zerka na plotkujące dziewczyny.

- Jesteście ciekawe, co może połączyć was z Jungkookiem? - Odchodzi od umywalki i kieruje swe kroki w ich kierunku. Staje przed nimi i uważnie im się przygląda. - Z nim może połączyć was sekret.

Uśmiechając się pod nosem, rusza w kierunku wyjścia. Uczennice wyglądają na wstrząśnięte.

- Widziałaś, jak mocno pomalowane miała oczy? Podkreśliła je dokładnie w taki sam sposób, jak robi to Jungkook!

Jednakże jej koleżanka pomyślała o czymś zupełnie innym.

- Jej spojrzenie... czy w tamtym momencie kogoś ci nie przypominała?

- O czym ty mówisz? Przestań, bo zaczynasz mnie przerażać - mruczy niższa dziewczyna i uderza ją w ramię. - Chodźmy, bo niedługo zacznie się kolejna lekcja.

 - Chodźmy, bo niedługo zacznie się kolejna lekcja

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jestem iluzją twojej miłości ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz