Co skrywa prywatna szkoła z internatem?
Ten budynek stwarza pozory i może się wydawać idealnym miejscem, o którym śnią młodzi ludzie, ale ściany skrywają wiele tajemnic. Uczniowie tworzą hierarchię, która potrafi zniszczyć najsłabszemu życie.
Hanna...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Minah uśmiecha się do przyjaciela, który siedzi przy niej od dłuższego czasu, nie zamierzając odejść od łóżka. Czuwa przy niej, jakby bał się, że w każdej chwili jej stan się pogorszy. Mimo że ona zapewnia go, iż to tylko wstrząs mózgu i stłuczone żebra, on upiera się, że nie zostawi jej samej.
Nastolatka przez cały czas powtarza mu, aby wrócił do internatu. Chce, żeby pomógł Hannie w odzyskaniu telefonu, ponieważ nie zdążyła wyjawić młodszej uczennicy, kto jest sprawcą. Yoongi wie o tym i jedyne, o czym myśli, to zniszczenie potwora, który doprowadził jego przyjaciółkę do takiego stanu. Nie zamierza odpuścić, dlatego postanowił, że zrobi wszystko, by zapłaciła za swoje grzechy.
Ogląda się przez ramię, kiedy ktoś rozsuwa drzwi i wchodzi do środka. Przez jego twarz przebiega grymas niezadowolenia, ponieważ dostrzega Jimina.
Yoongi patrzy na przyjaciółkę i rozumie, że chce z nim porozmawiać. Oznajmia jej, że pójdzie kupić coś do picia i niebawem wróci.
Chłopak siada przy jej łóżku i z wypisaną na twarzy troską, przygląda jej się uważnie. Ona widzi, że jest zmartwiony. To pierwszy raz, gdy wygląda w ten sposób. Nigdy nie była w stanie ujrzeć na jego twarzy żadnych emocji.
- Co się stało? Dlaczego leżysz tutaj w takim stanie?
- Byłam zaspana i spadłam ze schodów - kłamie, nie patrząc mu w oczy. Spogląda w sufit, ignorując jego pełne smutku spojrzenie.
Jimin opuszcza głowę, przyglądając się swoim butom.
- Chcesz mi powiedzieć, że w środku nocy wyszłaś z pokoju, żeby przejść się po budynku i spadłaś ze schodów? - Ona nie odpowiada. - Rozumiem, że nie jesteśmy ze sobą już blisko i nie chcesz powiedzieć mi całej prawdy, ale nie uwierzę, że potknęłaś się na schodach. To mogło się skończyć dla ciebie bardzo niebezpiecznie. Mogłaś nawet umrzeć, Minah - mówi z bólem w głosie. Ona przenosi na niego spojrzenie, a w jej oczach pojawiają się łzy. - Powiedz mi, jeśli w internacie jest osoba, która to zrobiła. Obiecuję, że odpowiednio się nią zajmę.
- Skąd ta nagła troska o mnie?
- Przez cały czas jesteś dla mnie ważna. Nasze rozstanie niczego nie zmieniło. - Jego wypowiedź sprawia, że dziewczyna otwiera szerzej oczy. Jimin nie jest facetem, któremu z łatwością przychodzi mówienie podobnych słów.
- Myślisz, że możesz coś zrobić? Twój najlepszy przyjaciel jest w to zamieszany.
Takiego szoku na jego twarzy to nie widziała, odkąd zaczęli się spotykać.
- Chcesz mi powiedzieć, że on ci to zrobił?
- Nie! - zaprzecza szybko, nie chcąc wywołać w ich relacji niepotrzebnej burzy. Widzi, że Jimin zaciska pięści w złości. Jej wypadek sprawił, że zaczął patrzeć na wszystko inaczej. Nastolatka odnosi wrażenie, że nawet ma ochotę na rewanż z najlepszym przyjacielem, byle tylko ukarać osobę, która ją skrzywdziła. - Jesteście ze sobą blisko, a nawet nie wiesz, że on ma dziewczynę, prawda? - Chłopak przeżywa dość mocny wstrząs. - Wiem o ich relacji, ale nie chciałam się w to mieszać. Skoro on nie zamierzał ci o tym powiedzieć, to ja tym bardziej wolałam zatrzymać to dla siebie.
