Trzydziestolatka siedzi na kanapie, z miłością w oczach spoglądając na czteroletnią córkę. Dziewczynka bawi się lalkami, które dostała w prezencie od taty.
Soojin jest jego oczkiem w głowie i każdego dnia bardzo ją rozpieszcza. Gdyby mógł, to zdjąłby dla niej gwiazdkę z nieba.
Obdarowuje ją taką miłością, jakiej on nigdy nie zaznał od rodziców. Chce, żeby miała szczęśliwe dzieciństwo, pragnie chronić ją całym sercem.
Hanna unosi twarz i z uśmiechem na twarzy patrzy na gosposię, która siada przy niej. Ta kobieta wciąż jest aniołem. Całe życie dbała o Jungkooka, a teraz pomaga im także w opiece nad dziećmi, gdy oboje są w pracy.
Wiele jej zawdzięczają.
- Dzisiaj jest niezwykle spokojna - twierdzi kobieta, obserwując bawiące się dziecko.
- Chciałabym, żeby zawsze taka była. Dlaczego musiała wrodzić się w tatusia?
Gosposia chichocze pod nosem.
- Przynajmniej masz pewność, że poradzi sobie w życiu. W przyszłości zleje każdego chłopaka, który ją skrzywdzi.
- Obawiam się, że Jungkook zrobi to za nią. Nie chcę nawet myśleć o tym, co będzie w przyszłości, gdy Soojin dorośnie i przyprowadzi narzeczonego. Chłopak nie będzie miał życia.
Dziewczynka unosi twarz.
- Mam narzeczonego - odpowiada. - Junki jest moim narzeczonym. - Przykłada rączki do twarzy i uśmiecha się uroczo. - Wczoraj dałam mu buziaka. - Wskazuje nieśmiało na swoje usta.
Hanna układa podbródek na dłoniach i z rozbawieniem w oczach patrzy na córkę.
- Tylko nie mów o tym tacie.
- Nie powiem, bo będzie smutny.
Młoda kobieta nie wytrzymuje i parska śmiechem.
- Raczej będzie zazdrosny, aniżeli smutny.
Soojin przechyla głowę, a jej mina diametralnie się zmienia. Na jej twarzy pojawia się grymas.
- Mamo, śmiejesz się ze mnie?
- Oczywiście, że nie, skarbie. - Kuca przy córce i głaszcze ją po twarzy. - Śmieję się, ponieważ pomyślałam o twoim tacie.
- Dlaczego śmiejesz się z taty? - Mała nie daje za wygraną. - Z taty nie można się śmiać.
Gosposia przyznaje dziewczynce rację.
- Jestem spalona - twierdzi Hanna, gdy siada na kanapie.
Soojin widzi, że sprawiła mamie przykrość, dlatego wchodzi jej na kolana i przytula się do niej.
- Kocham cię, mamusiu. Kocham ciebie i tatusia. I Eunwoo też.
Hanna obejmuje córkę mocno i całuje ją w czubek głowy.
CZYTASZ
Jestem iluzją twojej miłości ✓
Teen FictionCo skrywa prywatna szkoła z internatem? Ten budynek stwarza pozory i może się wydawać idealnym miejscem, o którym śnią młodzi ludzie, ale ściany skrywają wiele tajemnic. Uczniowie tworzą hierarchię, która potrafi zniszczyć najsłabszemu życie. Hanna...