M A N D A G
1 5 : 3 9
To jeden z tych dni kiedy wszystko staje się coraz cięższe. Coraz mniej uśmiechów, coraz mniej rozmów, coraz więcej smutku. Nienawidzę tych chwil, chcę aby minęły jak najszybciej, aby wszystko wróciło do normy, ale wtedy przypominam sobie, że nie mogę odbiegać myślami w przyszłość, muszę żyć chwilą, myśleć tylko o tym co jest teraz.
Muszę wziąć się w garść i zająć się moim chłopakiem. Wiem, że niełatwo jest wygrać z wkraczającymi depresyjnymi myślami, ale muszę spróbować, muszę sprawić aby te ciężkie chwile były dla Niego jak najłatwiejsze. Spoglądam na moje łóżko. Na zegarze dochodzi już prawie 16, a On wciąż śpi. Wygląda na padniętego. Nie chcę go budzić, wiem, że potrzebuje teraz dużo odpoczynku. Sen sprawia, że chociaż na chwile może odsapnąć od swoich ponurych myśli, może się od nich uwolnić.
Kładę się na chwilę koło niego. Nie zostało dla mnie zbyt wiele miejsca, ale odpowiada mi to. Lubię Jego bliskość, Jego dotyk. Delikatnie poprawiam Jego kołdrę, nie chcę aby zmarzł. Obserwuję go przez chwilę. Uwielbiam się na niego patrzeć, podziwiać go. Zamykam na chwilę oczy, muszę odpocząć po ciężkim dniu w szkole.
Nagle czuję Jego dużą, silną i ciepłą dłoń na moim policzku. Nie otwieram oczu, leżę w milczeniu, udaję, że śpię. Czuję jak Even gładzi moją twarz, jego długie palce zaczynają dotykać moją bladą szyję. Schodzi niżej, kreśli szlaczki po moim obojczyku i ramionach. Chwilę później zaczyna bawić się moimi włosami. Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam to. Delikatnie się uśmiecham i powoli otwieram oczy. Widzę Go, widzę Jego piękną buzię i smutne oczy, z których spływa mała łza. Szybko ją łapię i delikatnie całuję Jego różowe usta. Są miękkie i ciepłe.
-Halla.- Szepczę. Even nie odpowiada mi, wciąż się we mnie wpatruje. Intensywnie o czymś myśli.
-Halla.- Po chwili odpowiada również szepcząc. Jego dłoń nadal gładzi mój policzek.
________________________________________________________________________________
Ok, to moje pierwsze opowiadanie. Na polskim zawsze dostawałam 5 z wypracowań, ale nie wiem czy potrafię pisać o czymś więcej niż o Adamie Mickiewiczu i romantyzmie :)
Ten rozdział jest nieco smutny, ale mam już przygotowane wiele innych rozdziałów! Jak to w życiu, czasem będzie wesoło, czasem smutno... Jakieś rozdziały +18 też planuję :) Rozdziały będę pisała z dwóch perspektyw.
Bardzo Was proszę o gwiazdki i komentarze!! <3 Chciałabym abyście dali mi znać co o tym sądzicie. Czy mam dalej pisać czy olać to? :) Chciałabym abyście w komentarzach pisali co Wam się podoba, co nie, co chcielibyście zmienić. Mile widziane jakieś propozycje co do historii :)
CZYTASZ
Alt Er Love. / Evak
FanfictionJak wygląda wspólne życie Evaka po odkryciu choroby u Evena? Czy uda im się przetrwać ciężkie chwile? Opowiadanie jest zbiorem krótkich historii opowiadających o życiu Isaka i Evena. Czasem są najszczęśliwsi na świecie, a chwilę później wszystko się...