L ø r d a g
0 9 : 2 4
Otworzyłem oczy. Z początku nie wiedziałem gdzie się znajduję i dlaczego nie jestem w sypialni Isaka. Spojrzałem za siebie, mój chłopak spał obok. To mnie trochę uspokoiło. Nakryłem Go kołdrą, bo lekko się z Niego zsunęła i zszedłem na dół. Zrobiłem sobie mocną kawę po czym wyszedłem z kubkiem na taras i odpaliłem papierosa.
-Even... Tyle razy Cię prosiłam żebyś nie palił.- Usłyszałem głos mojej mamy. Wzruszyłem tylko ramionami i zaciągnąłem się papierosem. Usiadła na ławce koło mnie. Usłyszałem dzwonek do drzwi. Zdziwiłem się, kto mógł do nas przyjść? Mama wstała i poszła otworzyć drzwi. Po chwili wróciła na Tars razem z... Sonją.
-Cześć Even.- Dziewczyna uśmiechnęła się i usiadła na przeciwko mnie na krześle.
-E, cześć. Co tu robisz?- Zapytałem lekceważąco wypuszczając dym z ust. Mama spojrzała na mnie karcącym wzrokiem.
-Chciałam się z Tobą przywitać. Dawno się nie widzieliśmy, chciałam zobaczyć co u Ciebie słychać.
-No widzisz, u mnie wszystko super.- Nie podoba mi się to, że Sonja tu przyszła. Nie chcę się z nią widzieć. Dalej jestem na nią zły za to co powiedziała Isakowi... Siedzieliśmy w ciszy, mama poszła do kuchni zaparzyć herbaty. Czułem jej wzrok na sobie. Usłyszałem kroki, odwróciłem się i zauważyłem Isaka. Odetchnąłem z ulgą, popatrzyłem się na Niego i pierwszy raz tego poranka się uśmiechnąłem.
-Dzień dobry śpiochu, dobrze, że już wstałeś.- Powiedziałem słodkim głosem i wskazałem miejsce obok mnie. Mój chłopak szybko je zajął, a ja dałem mu całusa w policzek.
-Cześć Sonja.- Isak uśmiechnął się do dziewczyny.
-Cześć.- Zrzedła jej mina. Chyba się Go tu nie spodziewała, albo zauważyła jak zareagowałem na Jego widok.- Nie wiedziałam, że Isak z Tobą przyjechał.
-Nigdzie się nie ruszam bez mojego chłopaka.- Powiedziałem akcentując dwa ostatnie słowa.
-Na mnie już czas.- Sonja wstała z naburmuszoną miną.
-Miło było Cię zobaczyć Sonja.- Isak uśmiechnął się do niej szczerze.- Jakbyś miała kiedyś ochotę pójść nami na spacer albo kawę to śmiało pisz.- Popatrzyłem się ze zdziwieniem na mojego chłopaka. Co on jej proponuje? To byłoby bardzo niezręczne spotkanie. W sumie tak samo niezręczne jak to dzisiejsze.
-Pewnie, na razie, bawcie się dobrze.- Powiedziała i ruszyła w stronę drzwi.
_______________________________
Dodaję kolejny rozdział. Jutro z rana, tzn jak wstanę, dodam kolejny :)
Bardzo Was proszę o komentarze i gwiazdki <3 Bo mi smutno jak widzę 0 przy komentarzach :(
ROZMAWIAĆ ZE MNĄ NIE CHCECIE? :(
.
CZYTASZ
Alt Er Love. / Evak
FanfictionJak wygląda wspólne życie Evaka po odkryciu choroby u Evena? Czy uda im się przetrwać ciężkie chwile? Opowiadanie jest zbiorem krótkich historii opowiadających o życiu Isaka i Evena. Czasem są najszczęśliwsi na świecie, a chwilę później wszystko się...