52.L ø r d a g (E)

1.5K 123 16
                                    


L   ø    r   d   a   g


-Dziś mam inne plany.- Dopowiada po chwili i silnym, zdecydowanym ruchem obraca mnie na plecy. Zaczyna całować moje usta. Nasz pocałunek jest namiętny i niechlujny. Isak zabiera mi z dłoni prezerwatywę po czym nosi moje ręce nad moją głowę i mocno je przytrzymuje. Otwieram oczy i patrzę się prosto w Jego. Widzę, że jest bardzo napalony.- Co Ty na małą zmianę?- Delikatnie kiwam głową i pomagam Isakowi założyć prezerwatywę.

Bardzo się stresuję. Czuję się jakby był to mój pierwszy raz. Chcę by Isakowi było jak najlepiej. Mój ukochany chyba wyczuwa mój strach. Czule całuje moje usta, obojczyki, szyję.

-Będę delikatny...- Mówi nie przerywając pocałunków. Czuję na swoich pośladkach Jego twardego penisa.

Jestem strasznie napalony, Isak także. Jeszcze nigdy nie zamienialiśmy się w łóżku. Lubię zmiany, poza tym w związku trzeba zważać na potrzeby swojego partnera. Lubię sprawiać przyjemność mokeu ukochanemu. To dla mnie najważniejsze.

Isak bardzo delikatnie we mnie wchodzi cały czas całując moje usta. Odczuwam ogromny ból, tak dawno tego nie robiłem. Mój ukochany widzi moją minę dlatego się zatrzymuje.

-Ev, mogę przestać.- Mówi odgarniając moje włosy z twarzy i całując moje czoło, nos, policzki i usta.

-Nie, po prostu potrzebuję chwili, dobrze?

-Oczysiście, mamy dla siebie całą noc.- Isak uśmiecha się do mnie. Uwielbiam tę minę. Po chwili szepczę Isakowi ,,już", a chłopak wchodzi we mnie do końca. Z moich ust wydobywa się głośny jęk. Isak zatrzymuje się jeszcze na chwilę wchodząc we mnie jak najgłębiej słysząc moje jęki zaczyna się we mnie delikatnie poruszać. Chłopak stara się sprawić mi jak najmnej bólu. Jest dla mnie ardzo czuły i wyrozumiały. Mimo to potrzebuję chwili aby cały ból zastąpiła przyjemność.

Ból szybko odszedł i dzięki temu Isak mógł przyspieszyć i pogłębić swoje ruchy. Co chwilę głośno jęczałem, stękałem i wypowiadałem Jego imię. Isak dołączył się do mnie, widziałem, że jest mu równie dobrze jak mi. Chłopak chwycił mnie za pas i uniósł do góry. Dzięki temu mogłem na Nim usiąść. Isak oparł się o wezgłowie łóżka i moccno trzymał mnie za biodra. Poruszał swoimi rękami w górę i w dół stymulując moje ruchy. Było mi cudownie... wiedziałem, że zaraz dojdę, jednak nie chciałem jeszcze kończyć.

-Ahh...Isak, oh, Isak... Czekaj chwilę... ja zaraz, zaraz dojdęęę...- Stękam głośno.

-O to chodzi Even...- Uśmiecha się łobuzersko i przyspiesza swoje ruchy, dołącza do moich jęków.

Po chwili dochodzimy razem, w tym samym momencie. Opadam na gorące ciało mojego chłopaka. Nasze szybkie oddechy wypełniają cały pokój. Isak gładzi moją głowę i całuje mnie w czoło.

-Dziękuję.- Szepcze mi do ucha, a ja opadam na białą pościel obok Niego. Uśmiecham się i całuję Go w usta.

-Było cudownie.- Mówię bawiąc ię Jego blond włosami.- Ale ja nie wiem jak Ty to wytrzymujesz...- Isak głośno się śmieje.- Nie śmiej się, jutro cały dzień spędzę w łóżku.

-Mi to odpowiada.- Isak porusza swoimi brwiami i jeszcze raz mnie całuje.

___________________

Ok, to jest tak słabe, że nawet sama tego nie przeczytałam xd Wybaczcie, poprawię się!!!

@little8infinity --> Miałaś rację!! :D

Ja niestety uciekam do książek, bo mam na jutro bardzo dużo rzeczy do zrobienia, a Wam życzę miłego wieczoru, buźka kochani <3 :* 

Alt Er Love. / EvakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz