Alt Er Love. / Evak

70. F r e d a g (I)

F r e d a g

Jeśli podoba Wam się to co tworzę to bardzo proszę o zostawienie gwiazdki, to mnie bardzo motywuje i wiele dla mnie znaczy! <3

Wakacje niestety powoli dobiegają do końca... Zostaliśmy zaproszeni na imprezę do znajomych z klasy Evena. Ucieszyliśmy się, bo dawno nie byliśmy na domówce. Ubraliśmy się na luzie, po drodze skoczyliśmy jeszcze do sklepu kupić kilka piw. Nie chcieliśmy jakoś mocno się upijać. Ja mam wstręt do wódki od czasów moich urodzin... Myślę, że nie tknę jej przez dłuższy czas.

Na miejsce docieramy po 21. Wiele osób jest już wstawionych. Impreza trwa w najlepsze. Ludzie piją, tańczą, rozmawiają- normalna impreza. Wypiliśmy z Evenem kilka piw, pogadaliśmy z Jego znajomymi. Skręciłem blanta i zapaliliśmy go razem. Nie znam tu za dużo osób dlatego gdy zauważam Evę z Chrisem od razu do nich podchodzę. Dziewczyna bardzo się cieszy na mój widok i mocno mnie przytula. Chris wita się ze mną i znika z jakimiś chłopakami. Pijemy z Evą kolejne piwo i rozmawiamy o wszystkim i o niczym. Bardzo dobrze mi się spędza z nią czas. Po dłuższej chwili Eva oświadcza, że idzie poszukać Chrisa i zwija się do domu. Pożegnałem się z nią i też zacząłem szukać mojego ukochanego.

Znalazłem Go w kuchni. Siedział na blacie kuchennym. W ręku trzymał puszkę z piwem i głośno się śmiał. Chyba był już lekko podpity. Koło Niego stał dziwnie znajomy chłopak. Zbliżyłem się do nich, a gdy tylko mój ukochany mnie zauważył od razu zeskoczył z blatu i wyciągnął do mnie dłoń. Nieśmiało do nich podszedłem.

-To mój chłopak Isak.- Przedstawił mnie dumnie i mocno mnie do siebie przyciągnął.

-Miło mi cię poznać.- Ciemnowłosy wyciągnął do mnie dłoń. Muszę przyznać, że jest bardzo przystojny. Nie mój typ, ale ma coś w sobie. Coś co nie pozwala odciągnąć od niego wzroku.- Jestem Mikael.

-Halla.- Mówię ściskając jego dłoń.- Ahh... Ty jesteś tym chłopakiem z filmu?- Nagle mnie olśniło.

-Hah, tak, tak to właśnie ja.- Mówi śmiejąc się. Ma na sobie czarną czapkę z daszkiem, czarną bluzę i luźne jeansy. Na nogach ma czarne Nike. Wygląda bardzo stylowo.- Chodziłem z Evenem do Elvebakken

Rozmawiamy jeszcze chwilę. Chłopak wydaje się być bardzo miły, ale jest w nim coś co mi się nie podoba. Może to w jaki sposób patrzy na Evena, a może to, że z każdą chwilą coraz bardziej zauważam, że jest on naprawdę przystojny. Widzę też wzrok dziewczyn, które patrzą na Mikaela jakby chciały go rozebrać. Chyba był całkiem popularnym dzieciakiem w szkole.

-Więc nasz Evenek nareszcie znalazł kogoś lepszego od Sonji.- Mikael jest już lekko pijany.- Stary, nienawidziłem jej. Gdyby ona jeszcze ładna była...

-Tak, wiem, ze jej nienawidziłeś.- Mówi Even poważnym tonem. Mocno mnie do siebie przytula.- Teraz mam Isaka. Mam nadzieję, ze chociaż Jego polubisz.

-Pewnie.- Odpowiada ciemnowłosy opierając się o lodówkę całym ciałem.- Isak, wydajesz się być spoko gościem.

- Ty też Mikael.- Odpowiadam, choć szczerze myślę coś innego. Nie podoba mi się ten cały Mikael. Może jestem po prostu o niego zazdrosny....- Cieszę się, ze Even spotkał swojego starego znajomego z Elvebakken.

________________________

Cześć kochani! Chciałam na wstępie Wam podziękować, już ponad 14K wyświetleń <3

Jest mi okropnie smutno :( Kto mnie pocieszy? Haha? :( 
Zbieram się właśnie na uczelnie, nie zdążyłam do końca sprawdzić rozdziału, przepraszam! Mogą zdarzyć się jakieś błędy.