Rozdział XIV

3.8K 126 127
                                    

Natalia(siostra)
Przyjeżdżam do Ciebie jutro😎😀

Gdy zobaczyłam tę wiadomość myślałam że wyjebie ten telefon. Nawet nie spytała mnie o zdanie.

Ja
Z kim?

Natalia
Z Majką😉

Nie kurwa! Błagam nie z nią! Maja to moja kuzynka. Nienawidzimy się od dziecka. Jest w moim wieku, przez co w dzieciństwie nasi rodzice często się spotykali, po to abyśmy się pobawiły, jednak my od zawsze skakałyśmy sobie do gardeł.

Ja
Okej😒
Na ile?

Natalia
Myślę że na tydzień😆

Najchętniej bym jej wyjebała przez ten monitor. Zrobiła to specjalnie, zabiera ją ze sobą.

-Co się tak złościsz?- spytał Michał siadając obok mnie w jadalni.

-Moja kochana siostrzyczka jutro przyjeżdża- powiedziałam z sarkazmem.

-Aa zaraz przychodzi do mnie Wyguś i Szczepan. Zapoznasz się z nimi,fajni są- powiedział brunet.

Wow gdy wyjechali jego rodzice znowu ze mną rozmawia, co się dzieje.

O nie to pewnie ten Szczepan z imprezy w Gdańsku. Dziś wyglądam jak menel, ale to nie ważne, ponieważ już jest najgorzej jak mogło być.

...

Moje serce wali jak opętane, a ręce są całe spocone. Podobnie jak na rozpoczęciu roku.Do salonu wszedł Szczepan z resztą. Na mój widok chłopak się szeroko uśmiechnął.

-To jest Lena, moja kuzynka- powiedział Michał pokazując na mnie.

-Jestem Franek(wyguś)- powiedział blondyn podając mi rękę.

- Ja Szczepan, ale my się już znamy- powiedział chłopak posyłając mi znaczące spojrzenie.

- Tak- powiedziałam zawstydzona, szybko ulotniłam się z pomieszczenia.

Taki mi wstyd za tamtą akcję. Cóż alkohol robi swoje .

...
Siedziałam ma łóżku słuchając piosenek Taco Hemingway'a. Kocham Marmur.

-Hej- powiedział Szczepan wyjmując mi słuchawki.

-Hejka- powiedziałam zdziwiona jego obecnością.

- No bo chłopaki się trochę najebali i nie wiem gdzie mogę spać- zaśmiał się chłopak.

O dziwo chłopak nie był zbyt pijany.

-Chodź- wyszłam z pokoju razem z chłopakiem.

Szłam przodem i miałam wrażenie że chłopak patrzy mi się na dupe.Na szczęście doszliśmy do pokoju gościnnego.

-Tu śpij- powiedziałam wskazując na łóżko.

Momentalnie chłopak przyparł mnie do ściany i namiętnie wpił się w moje usta. Zdziwiona oddałam pocałunek. Jutro będę tego żałować, co to ma w ogóle znaczyć? Czemu oddałam mu pocałunek? Co ja ze sobą robię?!

-Dobranoc- powiedziałam odrywając się od chłopaka.

-Dobranoc.

...
A więc z kim shipujecie Lenę?
⬇️🌟💬

 I'M JUST A PROBLEM || MATAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz