Obudzik zadzwonił o 6.00, tak dziś idę do szkoły. Po powrocie do domu będzie czekać Natalia z Majką, a oprócz tego Szczepan i Franek. Gorzej być nie mogło.
Dzień w szkole minął dosyć szybko, nie chciałam wracać do domu.
-Pójdziemy do mnie?- spytałam chłopaka idącego obok.
-Jasne że tak- odpowiedział Tymek.
Mocno przytuliłam chłopaka, przyciągnął mnie w talii i przez chwile staliśmy zamknięci w swoich ramionach, skradłam mu szybkiego buziaka w policzek.
-Zaczekaj tu, a ja wskoczę szybko do sklepu- powiedziałam wchodząc do żabki.
Kupiłam nam kilka paczek żelków, czekoladę,oreo,chipsy i jeszcze jakieś inne słodycze, ponieważ mam te kobiece dni, więc potrzebuje dużo cukru.
Gdy stałam przy kasie usłyszałam jakieś piski i krzyki. Szybko spakowałam zakupy do torby i wyszłam ze sklepu. Widziałam Tymka pośród grona fanek. Chłopak spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem. Po chwili namysłu wpadłam na świetny pomysł.
Przepchnęłam się przez tłum.
-Przepraszam kochanie że musiałeś tyle czekać, ale była ogromna kolejka- powiedziałam łapiąc chłopaka za dłoń.
- To twoja dziewczyna?- spytała jedną z fanek.
- Tak- powiedział krótko Tymek.
Jego odpowiedź mnie trochę zszokowała. Wyszłam z tłumu fanek razem z blondynem. Szliśmy sami w ciszy nadal trzymając się za ręce.
- Aż tak zła jest ta Majka?- spytał blondyn.
- Tak i to bardzo.
Po chwili znajdowaliśmy się w domu. Słyszałam głosy chłopaków z salonu, wygląda na to że jeszcze nie ma dziewczyn. Chciałam od razu iść z Tymkiem do mojego pokoju, ale jak na nieszczęście z salonu wyszedł Michał.
- Siema, Michał- powiedział chłopak podając rękę blondynowi.
-Tymek.
-Chodźcie do nas- powiedział Michał zapraszając nas do salonu.
Chciałam oczywiście odmówić ale Tymek mnie wyprzedził, złapał mnie za dłoń i zaprowadził do salonu. Posłałam Tymkowi mordercze spojrzenie, a on się tylko głupio uśmiechnął.
-Franek- powiedział chłopak podając dłoń Tymkowi.
-Tymek.
-Szczepan jestem.
-Tymek.
Usiadłam na kanapie obok Tymka. Starałam unikać spojrzenia Szczepana, on się ciągle patrzył. Natomiast Tymek świetnie dogadał się z Michałem i Frankiem.
-Mogę zabrać ci na chwilę chłopaka i pokazać mu studio?- spytał uśmiechnięty Michał.
- My nie jesteśmy razem- powiedziałam.
Wyszło na to że zostałam sama w salonie ze Szczepanem. Nie no super.
-Świetnie całujesz- powiedział brunet.
-Dobrze wiedzieć- powiedziałam krótko.
-Widziałaś artykuł na Plotku o tobie i Tymku?- spytał chłopak.
- Co?!- spytałam zdziwiona.
- No jest artykuł, w którym pisze że Tymek i ty powiedzieliście o swoim związku- powiedział brunet przybliżając się do mnie.
-O nie, to nie miało tak wyjść- powiedziałam łapiąc się za głowę.
Po chwili poczułam ciepłą dłoń na moim udzie. Nie przeszkadzało mi to, nie wiem czemu, ale teraz chciałam więcej.Usiadłam na kolanach chłopaka i zaczęliśmy się całować.Czułam jak się uśmiecha.
-Ejj zostaw moją siostrę Szczepan!- krzyknął Michał. Chyba się zezłościł.
Szybko zeszłam z kolan chłopaka i spojrzałam na Michała.
- To nie tak- powiedział Szczepan tłumacząc się.
-Dobra, dobra. Ma się to nie powtórzyć- powiedział Michał, a na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Spojrzałam na Tymka. W jego oczach dostrzegłam smutek. Co ja zrobiłam! Dobrze wiedziałam że pomiędzy Tymkiem, a mną jest coś więcej, ale pod wpływem emocji pocałowałam Szczepana. Jestem idiotką, teraz będę musiała ponieść konsekwencje, za moje czyny.
...
Najlepszego kobietki🥀❤
💬🌟⬇️
CZYTASZ
I'M JUST A PROBLEM || MATA
FanfictionCRINGE ALERT‼️ Szesnastoletnia Lena zostaję wysłana przez rodziców do domu swoich najlepszych przyjaciół-Matczaków. Dziewczyna sprawiała problemy, więc rodzice zdecydowali wysłać dziewczynę do Warszawy gdzie zacznie nowe życie... . TA KSIĄŻKA TO MEM...