Nawet nie wiem kiedy odpłynęłam obudziły mnie pierwsze promyki słońca które tańczyły na moich policzkach. Cicho ziewłam i wyjrzałam pszez okno był dźiśaj piękny dzień. Słonko grzało pszyjmnie. Skoda że nie będę mogła spędzić go tak jakbym kiedyś go spędziła. Pomyślałam i szybko poderwałam się z łużka. Zerkłam na zegarek było około 4.00 co oznaczało że mam jeszcze dóżo czasu. Niepewnie zerkłam na kalendarz to już tszeci tydzień u tej głupiej jaszczurki mrukłam. Czas tutaj dłużył się do potęgi a 3 tygodnie były jak 3 lata. Cicho jękłam i wzięłam się za poranną toaletę. Po niecałej godzinie byłam gotowa. Szybkim krokiem zeszłam na duł i chwilę potem stałam już pszed jaszczurem.
Witam Merry
Dzieńdobry najwyższy wodźu
Dziśaj oficjanie dostaniesz swoją 1 misję po jej ukończeniu będziesz oficjelnie jednym z ważniejszych członków najwyższego prządku
Dobrze wodźu
Więc twoją misją będzie wytropienie osoby ktura jest otpowiedzialna za śmierć twojej pszyjaciułki
Tak jest wodźu
Mówiłam to twardo sztywno ale czułam że w głębi mnie coś pęka
Pozatym musisz nadać sobie nowe imię
Dobrze otparłam
A teraz idź już ma wierna uczennico
Na te słowa skinęłam i szybko odeszłam. W moment wpadłam do swojego pokoju i żuciłam się na łóżko.. Nie chciałam aby to wyszło ze mnie ale cuż... Wspomnienia wruciły o mojej kochanej Kati.. Była to blondynka o wielkich oczach i ogromny sercu.. Straciłam ją kilka lat temu została zamordowana.. Bardźo długo nie mogłam się pozbierać. Więc po chwili płaczu ogranełam że tak ją pomszczę. Byłam nawet wdzięczna tej jaszczurce upiekę w sumie 2 pieczenie na jednym ruszcie pomyślałam. Po chwili ruszyłam do łazienki. Ciepła woda koiła moje zmysły a zapach gnijących kwiatów z domieszką wanilli koił myśli. Cicho wzdychłam i sięgłam po zaszczyk nikotyny. Mój papieros tlił się od dobrych kilku sekund. Moje usta toneły w dymie. Ohh jakie to wspaniałe uczucie pomyślałam. Czy dobrze czynie? Czy jestem dobrym człowiekiem? Ehh moje myśli dożyły tam gdzie zawsze potczas takich kąpieli..
CZYTASZ
Czy to tylko dym papierosów
ChickLitCzy stara znajomość zmieni się w coś więcej? Czy będzie to tak ulotne jak dym z papierosów Merry? Czy płomień miłości zagości w sercach tej dwujki czy spali ich serca? *jestem dysortografem więc napewno będą błędy *