🎄Christmas special ver.Hyunjin

989 44 2
                                    

- Dziękujemy panu bardzo. - powiedziałaś z uśmiechem, gdy mężczyzna z firmy choinkowej wychodził, po wstawieniu drzewka. - Miłego dnia i wesołych świąt.
Zamknęłaś drzwi i udałaś się do salonu, gdzie był iglak wraz z pudełkami ozdób i Hyunjin'em, który zajmował się w tym momencie muzyką. 
- I jak ci się podoba ? - zapytałaś chłopaka, wskazując brodą na drzewo. - Nie jest za wysokie ?
- Jak na razie to zwykły krzak. - stwierdził idol, odwracając się w stronę wspomnianego przedmiotu. - Jak go ubierzemy, to będziemy się zastanawiać czy jest ładny. A teraz do roboty, święty Mikołaj nie ozdobi choinki.
- Tak jest. - zasalutowałaś i podeszłaś do pudła, skąd wyciągnęłaś opakowanie dużych, błyszczących bombek. - Wiesz, że to ty będziesz wchodził na drabinę, by założyć gwiazdę, prawda ?
- Ja ? - Hwang wyglądał na zdziwionego tą informacją, jakby się jej nie spodziewał. - Dlaczego ja ?
- Pomyślmy... - podrapałaś się po włosach, udając że się mocno zastanawiasz. - Bo jesteś wyższy ? Masz dłuższe ręce i łatwiej będzie ci sięgnąć czubka choinki niż mi ? Jeszcze jakieś argumenty ?
- Ale mamy drabinę, więc jeśli na nią wejdziesz, też będziesz wysoka. - mruknął tancerz pod nosem, ale przystał an twoją "propozycję." 
I zaczęliście pracę. Nie obyło się oczywiście bez "kłótni" o to, że ktoś komuś przeszkadza, czy o to, że ktoś źle coś powiesił, ale na całe szczęście nikt nie potłukł żadnej bombki. Byłaś również świadkiem świątecznego przedstawienia z Hyunjin'em w roli głównej. Po improwizacji w takt muzyki, chłopak otrzymał od ciebie gromkie brawa, buziaka i kolejne pudełko bombek do powieszenia.
- Oto twoja nagroda. - rzuciłaś, gdy Hwang zapytał za co dostał karton. - Za świetny układ i pokaz. A teraz wieszaj.
- Pfff. - prychnął ciemnowłosy, podchodząc do choinki. - Brak szacunku dla sztuki.
Podniosłaś brew, posyłając chłopakowi spojrzenie pełne politowania i lekkiego zdziwienia na raz, ale nic nie powiedziałaś na ten temat. Postanowiłaś, że później dasz mu zasłużoną nagrodę, na którą nie będzie narzekał. 
- Ok, pakuj się na drabinę. - powiedziałaś, gdy wszystkie ozdoby został powieszone, prócz gwiazdy przeznaczonej na szczyt. - Jak będziesz spadał, to spróbuję cię złapać, ale nie bierz tego za pewnik...mogę nie zdążyć.
- Nie pomagasz. - mruknął oburzony Hyunjin, biorąc do ręki ozdobę i zaczął powoli wchodzić na kolejne szczeble drabiny. - Jak spadnę, to JYP cię pobije.
- On nawet nie wie kim jestem. - rzuciłaś obojętnie, patrząc na wchodzącego po stopniach chłopaka. - I niech tak zostanie.
Hwang pomruczał coś pod nosem, ale ostatecznie wszedł na szczyt i założył na czubek gwiazdę, która była wisienką na torcie waszej pracy. Gdy tylko zadanie tancerza dobiegło końca, prawie zbiegł z ten drabiny, łapiąc się teatralnie za serce.
- Nigdy więcej. - mruknął, obrzucając cię morderczym spojrzeniem.
- Też cię kocham. - odparłaś z uśmiechem. 
- Poproszę nagrodę za to poświęcenie. - oznajmił Hyunjin, zakładając ręce na piersi. - I niech to nie będzie kolejne pudełko bombek, bo jeśli tak to rzucę je na podłogę.
Nieśmiało pokazałaś palcem, by chłopak spojrzał w górę, co oczywiście Pan Ciekawski zrobił i co tam ujrzał ? Jemiołę.
- No popatrz, mogłaś coś zawiesić na lampie, ale na choinkę to już mnie wysyłasz. - stwierdził chłopak, przyciągając cię bliżej siebie za szlufki od spodni. - Nie ładnie.
- Cicho. - zganiłaś go i złączyłaś wasze usta w pocałunku, który był tą ustaloną przez ciebie nagrodą. - Podoba się nagroda.
- Może jeszcze jedną choinkę ubierzemy ? - zapytał nagle Jinnie z uśmiechem na ustach.
- Za rok. - odparłaś, wtulając się w tors chłopaka.

 - odparłaś, wtulając się w tors chłopaka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Stray Kids - Reakcje i one shot'y. [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz