-Gemma!- krzyknął, a ja nadal przysłuchiwałam się rodzeństwu Styles.
-No co, podoba Ci się.- był jeszcze bardziej buraczkowy, chciało mi się śmiać, ale się uspokoiłam.-Sam mi to mówiłeś.
-Nic Ci nie mówiłem idiotko!- był mocno wkurzony, boję się go.-Noelle nie słuchaj jej, a my- wskazał na Gem- sobie jeszcze porozmawiamy jutro, zaraz wracam.
Kiedy zamknął drzwi obie wybuchłyśmy śmiechem na ton jego głosu.
-Przepraszam Noelle, ale musiałam zobaczyć jego reakcję. Boże, jaki on był czerwony.
-Nie szkodzi Gem. A teraz mam pytanie ja mu się podobam? — zapytałam.
-Z tego co ostatnio podsłuchałam to tak. Słyszałam jak rozmawiał z mamą.-Nie mów mu, że Ci powiedziałam, bo mnie zabije.- pokiwałam głową i w tym momencie Harry wszedł do pokoju a zamilkłyśmy.
-To co zaczynamy, bo już się zrobiło ciemno. Właźcie na łóżko. Zajmuję środek, bo jak coś to was uspokoję.- zaśmiałyśmy się.- No ruchy laski.- klasnął w ręcę.
Na początku było trochę dziwnie. Dawno nie byłam tak blisko chłopaka. Bałam się filmu i tego, że jest blisko. Na pierwszy ogień poszła Annabelle. Darłyśmy się jak cholera, a Harry nas uspokajał. Gemma co jakiś czas wtulała się w ramię brata, a ja w poduszkę, bo bałam się go dotknąć.
-Noelle- popatrzyłam na niego.- Widzę, że się boisz. Przytul się do mnie tak jak Gemma.
-Mogę?- spytałam. Pokiwał głową na tak. Uśmiechnął się i puścił mi oczko.
Kiedy na ekranie znów pojawiło się coś strasznego wtuliłam się w niego a on objął mnie ramieniem. Poczułam się bezpiecznie. Oglądaliśmy filmy całą noc.
-Ej, dziewczyny jest 4. Idziemy spać? I tak już nie ma co oglądać.- przytaknęłyśmy głowami.- Śpijmy wszyscy tutaj, ok?- pokiwałyśmy głowami na tak.
Położyliśmy się do łóżka, Gem już zasnęła. Harry objął mnie ręką, co mi się nie spodobało.
-Harry weź tą rękę. Proszę Cię.- wykonał moje polecenie.- Przepraszam. Wytłumaczę Ci to wkrótce.
Przytaknął mi i poszliśmy spać. Obudziłam się o 10 . W łóżku leżał już tylko Harry.
-Witaj księżniczko, wyspana?- zapytał Harry podparty na łokciu.
-Hej, tak. Gdzie Gemma?- spytałam z uśmiechem.
-Poszła na dół, bo mama przyjechała. Ubierzmy się i zejdźmy też. Chcę Cię przedstawić mamie.-przytaknęłam i wyszłam z łóżka.
-Chcesz jakieś ubrania czy masz?- spytał z troską.
-Mam, ale dziękuję za pytanie.- puścił mi oczko.
-Idź już do łazienki, bo ja muszę ogarnąć jakieś ciuchy. Jak się ubierzesz to przyjdź to mojego pokoju.
-Dobra. Obojętne do której pójdę łazienki?- spytałam.
-Tak. Po lewej masz bliżej.- przytaknęłam.
Ubrałam się w spodnie dżinsowe ogrodniczki i pod to biały t- shirt.
-Harry- zapukałam do drzwi.- Mogę?
-Tak, wchodź.- Otworzył mi drzwi.- Szybka jesteś. Znajde koszulkę i idziemy.
-Dzieciaki! Śniadanie na stole wstańcie! — zawołała jak się domyślam jego mama.
CZYTASZ
Naucz mnie kochać (Harry Styles)
FanfictionHistoria o dziewczynie, która od rozstania z chłopakiem bardzo się zmieniła. Nie potrafi zaufać chłopakowi, a tym bardziej go pokochać. Pewnego dnia w jej szkole pojawia się nowy uczeń, który chce ją poznać za wszelką cenę. Czy uda mu się odmienić j...