77

939 71 3
                                    


Robert pojechał na przedwczesne badania, które moim zdaniem są beznadziejne, a ja znów zostałam sama w domu. Dziś nie leżałam przed telewizorem tylko solidnie trenowałam. Tak, wiem, że trochę przesadzam, ale dla mnie ciało stoi na drugim miejscu zaraz po zdrowiu. Po pewnym czasie dostałam wiadomość od Roberta.

Robert: Hej malutka! Musisz pojechać na galę sportową. ❤️

Ja: Ale po co szczurze skoro nic nie wygrałeś ?💕

Robert: Nie wierzysz we mnie myszko ?😓 No cóż... Ale i tak jechać musisz. 😂

Ja: Wierzę , wierzę. Kiedy to jest ?

Robert: Pogadamy jeszcze wieczorem.❤️❤️❤️

Aha. Pisze teraz ale nie, pogadamy wieczorem. Będzie to miało dzieci? Dobra, nie było pytania.

Wieczorem, tak jak napisał Robert zaczęliśmy rozmawiać o Galii Sportowca Roku. Podejrzewałam, że mój mąż będzie wyróżniony, ale na pewno nie zdobędzie pierwszego miejsca. Gala miała być dokładnie za tydzień czyli wtedy kiedy Robert będzie na obozie w Katarze. Nie byłam przekonana co do tego pomysłu abym to  ja odbierała tą nagrodę, jeżeli ją dostanie. Raz, że nie umiem „przemawiać", a dwa, że mam zawsze wielki stres.

Pov.Robert.

Gala załatwiona. Teraz przyszedł czas powiedzieć Karolinie, że Arek z Leną się jednak rozchodzą. Najchętniej bym jej w ogóle nie mówił, ale jak nie powiem to będzie jeszcze gorzej.

- Karolina, bo jest jeszcze jedna sprawa. – powiedziałem kładąc się obok brunetki na łóżku.

- Mów.

- Bo Arek i Lena. Oni się jednak rozchodzą.

- A niech robią co chcą. Mało mnie to interesuje. – wzruszyła ramionami po czym włączyła telewizję. Okej. Nasz plan jednak nie wyszedł. Tak naprawdę to „dynastia Milików" będzie trwać na wieki, a to miał być żart, który nie pyknął.

Ja: Sorry Lena , ale ona się nie nabrała.

Lena: Co ci powiedziała ?

Ja: Cytuję „A niech robią co chcę , mało mnie to interesuje".

Lena: Jejku! Ona mnie nie kocha 😭

Ja: Ej! Ona kocha tylko mnie !

Lena: Jesteś tego pewien ?

Ja: Sugerujesz coś😳 ?

Lena: Ty się nabierasz , a ona nie. Jak to jest ?

Ja: No cóż... Tak bywa :D

Mówiąc poważnie to się nabrałem. Naprawdę myślałem, że Lena z Karoliną mają jakiś sekret. Ale na szczęście to tylko głupi kawał.

I hate you? Don't. I love you. ||rl9      W TRAKCIE KOREKTYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz