Jak to się wszystko zaczęło?
Hmm...
No to zacznijmy od początku:
10 Czerwca, Sobota
*Perspektywa Oli*
Jak to ja wstałam około 12:00. Ale cóż taka moja natura. Usiadłam na łóżku i chwyciłam za telefon. Zobaczyłam kilka nieprzeczytanych wiadomości od Julki (mojej przyjaciółki).
Od Julka😂❤: ALEX ŻYJESZ TAM?!?!
Od Julka😂❤: Pamietasz, że dzisiaj razem z Majką idziemy do centrum handlowego??
Od Julka😂❤: Alex no wstawaj!!!
Od Julka😂❤: Sama tego chciałaś. Zaraz u ciebie będziemy!!
Tą wiadomość wysłała 10 minut temu, czyli jeśli się nie myle, "zaraz" usłyszane od Julki trwa 12 minut. Aha, czyli właśnie w tym momencie powinien zadzwonić domofon. I jak na zawołanie zadzwonił. Wstałam z łóżka i pobiegłam do drzwi. A w drzwiach stał nie kto inny, jak Julka i Maja, moje dwie najlepsze przyjaciółki.
-Czy ty naprawdę dopiero wstałaś??- zapytała Julka wchodząc do domu.
-Yyy...... Jakby to powiedzieć.... Tak- odpowiedziałam
-Naprawdę!? Miałyśmy iść na zakupy-powiedziała Maja
-Dajcie mi 15 minut. Usiądźcie sobie, a ja zaraz wracam. Tylko się ogarnę i idziemy. Okey?- próbowałam uspokoić wkurzone dziewczyny.
-Niech ci będzie- odpowiedziały, a ja pobiegłam na górę i zaczęłam szykować się do wyjścia.*15 minut później*
Zrobiłam lekki makijaż i ubrałam się.
-To co idziemy?- zapytałam się dziewczyn.
-No jasne- powiedziała Julka i razem z Majką poszły do drzwi.Miałyśmy jechać samochodem, ale stwierdziłyśmy, że spacer dobrze nam zrobi. Wyszłyśmy z mojego domu i poszłyśmy przez park do galerii.
Przez kilka godzin chodziłyśmy po sklepach i ogladałyśmy ubrania. Zmęczone chodzeniem po sklepach udałyśmy sie do kawiarni i zamówiłyśmy sobie po kawie i ciastku.Wychodząc z kawiarni i kierując sie do wyjścia poczułam jak coś ciągnie mnie w dół, a po chwili zauważam, że jestem strasznie blisko podłogi. Wstałam i zauważyłam, że ktoś wpadł na Julkę, a ona w geście obronnym chwyciła mnie za rękę przez co upadłam razem z nią. Po chwili ujrzałam kto był sprawcą całego zdarzenia. To był...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Cześć i czołem!
Tak na dobry start książki mały Polsacik z mojej strony.Jestem Ola (mój profil na wattpadzie Czuczuczka), ale w tej książce będę nazywana Alex, bo Julka tak na mnie mówi.
A tu krótki opis Oli:
Dziewczyna o zielonych oczach i rudo-złotych włosach. Ma dość dobrą figurę. Jest chuda i wysoka. Jeśli chodzi o jej charakter to jest bardzo miła i pomocna. Jest osobą inteligentną ale i zwariowaną. Mimo bycia pesymistą stara sie patrzeć na świat "przez kolorowe okulary". W sierpniu będzie miała 18 urodziny. Jej pasją jest informatyka i wszystko co wiąże sie z komputerami.
Uwielbia oglądać YouTube, ale przede wszystkim kocha Reziego, ktory jest jej ulubionym yt-berem.~Alex
CZYTASZ
Miłość zmienia wszystko
Fanfiction- Kurwa! Nie rozumiesz? - usłyszałam głos Michała... *** - Julcia! Nie! - w ostatniej chwili mnie złapał. *** - Remek? Czy ty wciąż mnie kochasz? - zapytałam, siedząc na jego kolanach. ~~~ Hej! Witamy w naszej pierwszej w książce... Jest ona o trz...