HyeMi: Dobranoc Suga.
**** HyeMi POV ****
Obudziłam się o 4 rano, ponieważ miałam koszmar całe szczęście, że nikogo nie obudziłam.
Eh... Co by tu porobić do tej 7:30... Wiem ! Zrobię im śniadanie, ale jest za wcześnie by je robić. Dobra to się ubiorę i zwiedzę resztę domu. Całe szczęście, że mam pokój z łazienką przynajmniej nikogo nie obudzę.
Ubrałam się tak:
Po 30 minutach zwiedzania znalazłam pokój z pianinem zostało mi jeszcze trochę czasu, więc podeszłam do pianina i zaczęłam grać moją ulubioną piosenkę ( Utwór u góry ^) jak i zaczęłam śpiewać. Po zakończeniu utworu usłyszałam jak ktoś bije brawo, gdy spojrzałam na tą osobę okazało się, że to Jin.
Jin: Przepiękny masz głos.
HyeMi: Wcale nie. Obudziłam cię?
Jin: Nie, muszę zrobić śniadanie.
HyeMi: Ale ja to miałam zrobić.
Jin: Więc zróbmy je razem.
HyeMi: Oki. Chodźmy.
Jin: Co robimy...
HyeMi: Naleśniki.
Jin: A jak je się robi?
HyeMi: Pokażę ci jak je się robi oki?
Jin: Ale...
HyeMi: Zaufaj mi ok?
Jin: Tylko poczekaj wezmę kartkę i długopis.
HyeMi: Ok. Ja w tym czasie wezmę rzeczy, które są mi potrzebne.
Jin: Już możesz zaczynać. - Po 40 minutach śniadanie było gotowe, tylko brakowało osób, które by je zjadły.
Jin: Teraz tylko ich obudzić
HyeMi: No to chodźmy.
Jin: Ja idę obudzić Rap Monstera, V i J-Hope.
HyeMi: No to mi został Kooki, Jimin i Suga.
Jin: Powodzenia. - Weszłam do pokoju Jimina i Kookiego.
HyeMi: Jimin! Kooki! Śniadanie!
Jimin: Kobieto nie wrzeszcz tak!
Kooki: Już wstaję, tylko nie wrzeszcz.
HyeMi: Ok. Ubierzcie się i zejdźcie na dół, ja idę jeszcze obudzić Suge.
Kooki: Powodzenia...- Weszłam do pokoju Sugi.
HyeMi: Oppa! Irona! ( Wstawaj)
Suga: Jeszcze 5 minut.
HyeMi: Jak zaraz nie wstaniesz to wyprowadzam się do Ji-ho. Liczę do trzech i idę się spakować. Hana...
Suga: ...
HyeMi: Ji-ho na pewno się ucieszy, że ich....
Suga: Nigdzie nie będziesz się przeprowadzać. Rozumiemy się!? - Wstał szybko z łóżka i złapał mnie za ramiona i zaczął mną trząść.
HyeMi: Tak rozumiem puść mnie! - Nadal trzymał mnie za ramiona wyrwałam mu się i zbiegłam na dół do jadalni, chwilę później wszedł Suga.
Suga: Mi przepraszam cię ja...
HyeMi: Idę na górę, zawołajcie mnie kiedy będziecie wychodzić.
Jimin: Ale przecież nic nie jadłaś.
HyeMi: Jakoś nie mam apetytu, smacznego. Powiedźcie potem czy wam smakowało.
Jimin: Ale...
CZYTASZ
Utracona kuzynka/ Min Yoongi
Hayran KurguPo stracie rodziców 18 letnia HyeMi trafia pod opiekę jej kuzyna...